Wpis z mikrobloga

Myślę czy nie iść dziś na prostytutki ech. Od miesięcy jestem sam, w pracy ciągle problemy stres mobbing cale twoje życie to chodzenie do pracy przesiadywanie w niej męczenie się i powrót do domu gdzie jesteś sam. Nie masz do kogo się przytulic zrobic cokolwiek zostaje ci tylko a-----l reka i dołowanie się
#przegryw #depresja #zalesie #divyzwykopem
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Plecakowicz:
Pocieszę Cię, jak masz żonę i dziecko to tak samo z----------z do pracy, tylko przed i po masz jeszcze drugi etat przy dziecku i wkoło domu, ostatecznie mając 30-60 minut "czasu wolnego" (czyli na prysznic i przygotowanie się do pracy) dziennie. Na "przytulanie" i tak nie ma czasu ani ochoty bo oboje jedziecie na czterech godzinach snu od półtora roku a chlać nie wolno, bo awantura.
  • Odpowiedz
@Plecakowicz: idz sobie i sie pobaw, zdrowie psychiczne najwazniejsze, ileż można sie męczyć w samotnosci, żadna laska sie Ciebie nie pożałuję ze sie męczysz w samotnosci, nie ufaj komukolwiek, nie licz na współczucie od jakiejkolwiek
  • Odpowiedz
chlanie do upadlego a chlanie gotujac obiad to roznica.

@Jezus_Choroszcz:
No dwa piwa przy gotowaniu obiadu to nie chlanie, tylko wypicie dwóch piw, choć dalej jest wątpliwe moralnie gdy dziecko to widzi. Chlanie z definicji jest spożyciem ponad miarę i zdrowy rozsądek.

Przyznam jednak, że Twój
  • Odpowiedz
@smk666: mecz jest meczem, tam ile wypijesz to tyleasz wypite, zimą mniej, latem wiecej, ja nie gej.
Zony nie mam chyba ze cudze ;)
W domu gotuje kazdemu domownikowi, mialem kiedys niepisany uklad z typem co zostawial mi obiad gdy odwiedzalem jego zone (wiedzil i tolerowal tj.kukold) a ja mu za to browarki zostawialem.
Kiedys moj niedoszly tesc mowil 'jak juz music tu przychodzic to chociaz p--o kup' 🙃
  • Odpowiedz