Wpis z mikrobloga

#przegryw Przecież ja jak u babki porobie coś na wsi to mi się ból rąk albo nóg utrzymuje nawet 3 dni a i tak tam robię wolno a i tak max tam najdłużej to z 3 godziny.W co ja się wpakowałem w co mnie wpakowano.Czytałem mniej więcej jak się oszczędzać jak tam chwytać coś by od razu nie zrobić sobie jakiegoś urazu i tak pewnie szybko zrezygnuje po co ja to podpisywałem najgorsze co mnie mogło spotkać to codzienne obelgi no i w dniu zrezygnowania lepiej by było gdybym nie był w domu.Zachciało mi się chyba czegoś więcej niż marnego jakości jedzenia od nich i spania.
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Miteora: może to banał ale jak nigdy w życiu nie pracowałeś fizycznie ani nie byłeś aktywny to w te pierwsze dni/tygodnie kołchozu dbaj o jedzenie i sen tak żeby organizm miał jak się regenerować i żeby się nie zajechać bo w dwa dni weekendu ciężko będzie wypocząć na 100%
  • Odpowiedz
@Miteora: Uwazaj na łapy, mi na produkcji się ganglion na nadgarstku zrobił. I później leczenie tego guwna pochłonęło kupę kasy i jescze bolało jak sto diabłów. Lepiej robić wolniej i niech jakiś zjeb się czepia niż zdrowotnie później cierpieć za najniższą czy właśnie tym bardziej za kasę ze stażu.
  • Odpowiedz