Wpis z mikrobloga

@JAuStURYErSE: taki sposob parkowania to najwieksza patologia, mieszkaniec niby ma blizej zeby przenoesc toboly i wlasna dupe z fotela na fotel ale potem stu innych jezdzi mu pod oknem, nieudolnie manewruje, stoi 5 minut z wlaczonym silnikiem i grzebie w nawigacji, dopala dpf, schodzi z tepmeraturą, przygotowuje sie mentalnoe na spotkanie z partnerką, trzaska drzwiami.. ludzize sami sobie robią krzywdę pozorną wygodą.. osiedla projektowane za PRL mialy pasy zieleni wokól
  • Odpowiedz