Wpis z mikrobloga

#gamedev #programowanie #programista15k

Po 2 latach pracy jako programista w gamedev firma upadła, no i zamierzam zmienić działke. To dla pasjonatów i chociaz atmosfera jest bardzo fajna to aż tak mi nie zależy na tym xD Może i zarabiałem mało ale za to dużo robiłem. Jak juz mam programowac 8godzin dziennie to chociaz chce miec z tego jakis pieniadz a nie minimalną.

Pracowałem w c# i bardzo lubię w tym pisać, dlatego moje oczy zmierzają ku .net. Chciałbym zapytać was czy warto/polecacie. Najlepiej ktoś z .net jakby się wypowiedział. Warto się w to pchać? No głównie mysle o webówce/backend. Nie zależy mi jakoś na dużych pensjach, raczej na tym by praca była przejemna. Obiło mi się o uszy, że .net to głównie dłubanie w legacy kodzie bez dokumentacji. No i też jak z wejsciem, bo też mi się obiło, że pracy w tym nie ma ale widze dla juniorów 10 razy więcej ofert niż miałem w gamedevie xD wiec dla mnie to jest nasyp ofert. Zrobiłem kiedys jakies dwie strony crudowe by zobaczyc jak to działa.

Oprócz tego też mam niezłe podstawy z pythona, mam w tym napisane swoje boty i jakies małe skrypty, na studiach robiłem też jakies projekty w tym mniej lub bardziej ambitne. Jakis data enginer z sql?

Ewentualnie jeszcze myslałem nad adminem, dłubie nad swoim homelabem, podstawy jakies ogarniam. Trochę nudne ale chyba nie ma tej presji sprintów? musiałby się jakis admin wypowiedziec ale moje(moze mylne) wrazenie, że ogólnie jest spokojniej niż w programowaniu.

Bez pracy mam czas na nauke a nie chce znowu wejść w coś, gdzie po dwóch latach muszę zaczynać od 0. Dodatkowo gamedev jest po prostu trudny i problemy które czasem musiałem rozwiązywac mnie przerastały
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Osayomato: taktyk, widze mordko masz te same przemyślenia co ja po gamedevie xD https://wykop.pl/wpis/81991901/po-3-latach-pracy-w-gamedev-stwierdzilem-ze-pierdo ale wykopki mówiły że i tak posucha, ja buduje portfolio, pierwsze strony, serwisy już postawione, pozostało mi je ładnie opakować, zaaktualizować cv i wysyłać zgłoszenia gdzie się da.
@TymRazemNieBedeBordo +7
Po 3 latach pracy w gamedev stwierdziłem że p------ę ten k--------k i lece na crudy i inne csharpowe profesjonalne pierdu pierdu. Przychodzę tu i jedyne co czytam to narzekanie na branże.
Niech mi tylko ktoś wytłumaczy jedną rzecz; skoro jest tak źle to czemu rynek ciągle szuka juniorów?
  • Odpowiedz
  • 1
@TymRazemNieBedeBordo: Ja po przeczytaniu dużej ilosci reddita, stwierdziłem, że nie ma co. To dobre dla pasjonatów a każdy kto odszedł z gamedev mówi, że ma większe pieniądze za mniejszą prace. Posucha jest wszędzie, gamedev zawsze miał ciężej, jak na moje to równomiernie się rozkłada. Taki sam kryzys jak indziej. Ja wolę swoje projekty gamedevowe robic po godzinach i tyle
  • Odpowiedz
  • 1
@TymRazemNieBedeBordo:
No tak jak pisałes we wpisie, 33 oferty dla juniora gdzie ty w gamdev się łapiesz na 3. Ja mam to samo, odpalam skillshot a tam jedna oferta. Może jak masz 5 lat w branży to jest fajnie, ale tak samo jest w innych gałęziach. Tymczasem ostatnio widziałem firme gamedev rekrutującą dwie pozycje. Senior unity oraz senior fullstack. Fullstack miał o 3k większe koncowe widełki xD

No i na
  • Odpowiedz
@Osayomato: jest jeszcze śmieszniej. Chyba przy trzech rekrutacjach chciałem ominąć oficjalne kanały i podsyłałem CVki znajomym, którzy je dali na szczyt shortlisty, a i tak nigdzie się nie dostałem xD. Wiem tylko, że na każdą rekrutację jest minimum 600 chętnych, strzelam że 200 ma to samo lub lepsze cv ode mnie, więc oczywiste że wybiorą tego, co będzie miał najwięcej expa i najmniej sobie zażyczy.

Sama robota to koszmar jak
  • Odpowiedz
  • 0
@TymRazemNieBedeBordo:
To u mnie było tak, że na studiach sobie zamarzyłem prace w gamedev ale pod koniec stwierdziłem - NOPE. Byłem na studenckich praktykach i po nich mi się to odwidziało. No ale niestety jakiś czas pozniej kolega z owych praktyk zadzwonił, że szukają u niego do teamu własnie kogos na staż, może mnie polecic. No i że chciałem coś do cv + znajoma twarz no to mysle dobra spróbujemy.
  • Odpowiedz
@Osayomato: generalnie sporo tych technologii i sam do końca nie ogarniam co jest czym, ale ogólnie .net full stack. pracuje z .net, asp.net, entity framework, sql (ten od ms jak i od azure), od frontendu to blazor, razor, trochę js (głównie vibecode xd) no i integruje to RESTem.
  • Odpowiedz
  • 1
@TymRazemNieBedeBordo: A no to spoko, a to rozumiem, że już znalazłes prace? Jeżeli tak to długo ci zajeło szukanie po gamedev? Jesteś ogólnie zadowolony po zmianie? Jak ci idzie?
Bo ja ci powiem, że chociaż tych technologii dużo, to jak wiesz co użyc to jest całkiem proste. Zazwyczaj wszystko już jest za ciebie zrobione i tylko musisz odpowiednie biblioteki wywołać xD Ja jak narazie całkiem na plus ta zmiana.
A
  • Odpowiedz
@Osayomato: tzn nic nie umiałem jeszcze ~dwa miesiące temu, w międzyczasie zbudowałem jedną appkę fronted, drugą backend, teraz tworzę portfolio i jak to zbiorę do kupy to zacznę CVki rozsyłać, czyli na dniach :) . Dzięki bardzo i tobie powodzonka również :D
  • Odpowiedz
@MP0WER: w jednej firmie w-------m się na zadaniu testowym, generalnie nie wiem k---a czemu nie zrobiłem testów co było minusem, dodatkowo niektóre linqi zbyt pokomplikowałem, a integracja API miała za mało złapanych konkretnych wyjątków. I jeszcze kilka pierdół. No ale wyciągnąć wnioski i można aplikować dalej, szczególnie że po tym zadaniu mogę iść na mid, bo takie dostałem xd.
Inna firma gamedev z którą byłem w zaawansowanych rozmowach to kwiatuszek,
  • Odpowiedz