Aktywne Wpisy

johnshepard2000 +56
Ciąg dalszy spowiedzi gotki. Twierdzi, że jest prześladowana i nękana. Jej bad boy by powiedział, że taka jest cena funkcjonowania w Internecie XD Ciężko współczuć.
#kiszak
#kiszak


Huptys +15
Skopiuj link
Skopiuj link


Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Zalał mnie sąsiad z góry. Sąsiad deklaruje pokrycie kosztów malowania. Nie wiem, czy sąsiad ma ubezpieczenie. Ja mam ubezpieczenie z cesją na bank (mieszkanie na kredyt), innego ubezpieczenia nie mam. Jakie są możliwe scenariusze?
Widzę to tak. Dzwonię do mojego banku, bank przysyła osobę z firmy ub., osoba wycenia straty na np. 1000 zł, bank inkasuje 1000 zł, kredyt zostaje bez zmian, ja nic z tego nie mam, remont robię za własne, a ubezpieczyciel dochodzi regresu od sąsiada/jego ubezpieczyciela, więc sąsiad już mi za malowanie nie zwróci. Dobrze myślę?
A może bank zmniejszy mi kredyt o ten przykładowy tysiąc? Albo mój ubezpieczyciel nie będzie nic ściągał z sąsiada?
Jak to najlepiej rozegrać?
Bonus: zalana była również instalacja elektryczna w stropie. Mam o tym mówić ubezpieczycielowi? Trzeba ją wymieniać? Sąsiad z własnej woli nie zwróci mi za to na pewno.
#ubezpieczenia #ubezpieczenie #mieszkanie #remontujzwykopem
Najpewniej bank Ci przekaże info, żebyś sam się kontaktował z ubezpieczycielem.
Najlepiej zrobić to z OC sąsiada.
I przed jakimkolwiek remontem niech obejrzy to jakiś specjalista/rzeczoznawca. Żeby się nie okazało, że sąsiad zwróci Ci za wiaderko farby i wałek, a zgodnie ze sztuką np. musiałbyś skuć tynk i robić od nowa.
Dalej, jeśli masz tam rozszerzenie o stałe elementy to możesz zgłosić ze swojej polisy, ale podlegasz wtedy pod OWU którego nie znamy, a przy wznowieniu zapłacisz więcej mimo regresu. W takim przypadku zgłaszasz się bezpośrednio do firmy ubezpieczeniowej, a
@Er4ser: To źle widzisz. Bank zgodzi się na wypłatę odszkodowania dla ciebie.