Wpis z mikrobloga

Czy są tutaj osoby z OCD, które mają problem z nadmiernymi zainteresowaniami na danym punkcie? Ja mam ten problem, że jak uczepie się jakiegoś tematu, to mogłabym o tym gadać i gadać, oglądać i oglądać jakiś serial np.

Obrazując, jak np spodoba mi się dany temat, załóżmy, że będzie to aktorstwo, to mam dużo myśli na ten temat, czytam o tym dużo, zaczynam sobie wyobrażać, że byłabym tą aktorką itp. I tak czuje w sobie jakieś nakręcenie... Tylko nie wiem, czy może nie jest jakimś niechlubnym wyjątkiem i inni tak nie mają...

#psychiatria #psychologia #medycyna
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Tryt_on lekarz, do ktlrego chodze obecnie, podejrzewa ADHD. Ja widzę u siebie objawy tego także.
Kiedyś jednak, chodząc do innego lekarza, dostałam medikinet, również z takim podejrzzeniem i czułam się dziwnie po nim( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@tesknilam_ a rozwiń, co masz na myśli pisząc, że się dziwnie czułaś po tym leku. Ostatnio jak rozmawiałem z psychologiem o ADHD, to mi powiedział, że najlepszą diagnozą jest wziąć leki. Podobno to od razu Ci powie, czy masz ADHD czy nie
  • Odpowiedz
@tesknilam_ w sumie z tego co opisujesz wynikałoby, że to nie ADHD, bo spokojniejsza się nie czułaś. Może rzeczywiście masz lekkie ASD, bo rozumiem, że obiekty zainteresowań nie są stałe i sztywne, tylko ale zmieniają.
Jeżeli chodzi o OCD, to jak opisałaś te aktorstwo, to idealnie pasuje do myślenia magicznego, które jest jedną z objaw OCD. Ale czy ktoś z nas czasami nie myśli, żeby być kimś kim nie jest?
A
  • Odpowiedz
@tesknilam_ no to warto poszukać jakichś sposobów, by podtrzymać czymś zainteresowanie odpowiednio dłużej. Ale w sumie też nic w tym złego nie ma by nowe zajawki łapać, tylko w niczym nie dojdziesz wtedy do mistrzostwa.
  • Odpowiedz
  • 0
@blazko Ogólnie, tak średnio idzie mi funkcjonowanie. Odkąd pamiętam, miałam i mam natręctwa myślowe typu "postukaj 3 razy ręką, bo inaczej ktoś umrze". Zdaje sobie sprawę, że tak nie jest, ale z drugiej strony, jakbym jej sobie nie zdawała. Nigdy to nie było leczone, dopiero jak mialam 20 lat to sama poszłam do psychiatry. Byłam wtedy w takim stanie, że wydawało mi się, że mam jakąś moc sprawczą i bałam się
  • Odpowiedz
@tesknilam_ kurczę, to poruszające co piszesz. A próbowałaś terapii? Behawioralno-poznawcza ma bardzo dobre wyniki z OCD. Może Cię nie wyleczy, ale jakoś życia zmienia się diametralnie i już się tak nie cierpi
  • Odpowiedz
@tesknilam_ najważniejsze, że już nie będziesz sama się z tym zmagać, że masz osobę, która będzie Ci w tym towarzyszyć i być pomocna. Trzymaj się i daj znać kiedyś jak sobie radzisz.
  • Odpowiedz