Aktywne Wpisy

git_commit +136

GrammarNazi +197
W nawiązaniu do wpisu https://wykop.pl/wpis/81273571/wpis zrobiłem upgrade stolika warsztatowego zgodnie z zaleceniami szanownego państwa i chciałem się pochwalić jak to teraz wygląda. Robię tyle ile mogę i na ile czas pozwala - czyli niewiele. Ale z ambicjami na więcej!
Wołam plusujących poprzedni wpis, żeby się pochwalić. Jak komuś wyskoczyło powiadomienie i pomyślał "po c*uj mnie wołałeś" - to nie wiem. Rozchodź to po pokoju, daj mnie na czarno, poradź sobie jakoś.
#
Wołam plusujących poprzedni wpis, żeby się pochwalić. Jak komuś wyskoczyło powiadomienie i pomyślał "po c*uj mnie wołałeś" - to nie wiem. Rozchodź to po pokoju, daj mnie na czarno, poradź sobie jakoś.
#

źródło: temp_file7814777350887637956
Pobierz
Wczoraj było mega ciepło, więc wskoczyłam na rower z typem, który zaproponował wypad. Pojechaliśmy do Warki – 63 km, a potem do niego, jak już się ściemniło. Gość mieszka z mamą w Otwocku, w ładnym domu, jakieś 300 m od PKP.
Po ponad 100 km na rowerze byłam totalnie wykończona, więc nie dałam rady wrócić do domu. Posiedzieliśmy u niego, pogadaliśmy sporo, a ja wylądowałam na spaniu na kanapie w salonie. Jego mama to złoto – rano o 6:30 zrobiła nam śniadanie i normalnie z nami pogadała, zero spinania się.
Facet ma 29 lat, jest ogarnięty, robi coś ciekawego zawodowo i ma plany na życie. 185 cm, sylwetka spoko, choć nie jest ideałem, no ale kto jest? 😉 Jak się przebierałam z ciuchów rowerowych w piżamę od jego mamy, to zerkał na mnie i chyba mu się podobało, co widział, hehe. Ale nic się nie wydarzyło, bez takich akcji.
Spałam jak zabita. Po śniadaniu odprowadził mnie na PKP, dostał buziaka, a jak próbował mnie trochę mocniej przyciągnąć, to się delikatnie ogarnęłam, żeby nie było za ostro. Szarpać się z nie nie będę.
W pociągu czułam się jak zombie – brudna, zmęczona po tej rowerowej wyprawie. Ledwo dotarłam do domu i musiałam ogarniać home office.
Dostałam od niego zaproszenie na kolejny rowerowy wypad i chyba skorzystam. Ogólnie daje mu 7/10, jest spoko.
Tindera ciągnę jeszcze do końca kwietnia. Mam już zaplanowane 7 randek: 2 w sobotę, 1 dzisiaj, 2 w poniedziałek i po jednej do końca miesiąca. Wszyscy chętni potwierdzili, więc zapowiada się intensywnie! 😎
@hejterka99: Najważniejsza część dla mireczków.
Piekło kobiet. Gdy laski się oburzały że piszę z 5 innymi i jej koleżankami to mnie blokowały. Natomiast kobieta może randkować z kilkoma. Gość ogarnięty ale szukam lepszego typowy Teropod xD . Żal tylko chlopa i tej matki. Gość myśli że będzie miał kogoś matka też a ta ma następna randkę.
Kurde pisze z nim i na razie zero sextingu ... zaskoczenie moje mega.
@Geralt678 po co się przyznajesz xD
@hejterka99: ale trzeba miec cos z garem zeby umawiac sie w taki sposob z ludzmi, jak produkty w sklepie
@hejterka99: mam nadzieję, że ten chłop wie o tym, że bierze udział w jakims dziwnym castingu o rozepchaną psioche xD
@kogut_20 nie wie, nie musi , umowy nie podpisałam z nim na wyłączność:D