[H.....H]

#linux #windows
Czyli niby po co ktos ma instalowac Linuxa na swoim PC/lapku i potencjalnie napotkac problemy z sterownikami, skoro mozna po poprostu uzyc WSL w Windowsie jezeli faktycznie Linuxowe narzedzie robi cos lepiej?

Chodzi mi o konkretnie wymienienie zawodowych lub personalnych zyskow z używania Linuxa bare metal zamiast wirtualki.

[pietryna123]

@HammerH jest darmowy.
Ja osobiście uważam że WSL jest bardzo spoko jeśli mamy do postawienia toolchain linuxowy.

Choć, jak potrzebujesz polepić sobie coś czysto z debuggerem pod jakieś embedded i zintegrować to z jakimś IDE a nie jak dzikus jechać vimem to ta warstwa wirtualizacji zaczyna przeszkadzać.

[ObserwatorZamieszania]

@HammerH: ale taguj #materialsponsorowany ( ͡º ͜ʖ͡º)

[khrop]

@HammerH: Bo mi gierki chodzą lepiej. Bo jest za darmo. Bo na moim kompie instalacja sterowników zwyczajnie nie jest rzeczą - wpięty hardware jest wykrywany i obsługiwany o tak. Bo mogę sobie kliknąc dwa przyciski i aktualizuje mi się cały system wraz z pakietami wtedy, kiedy ja tego akurat chcę, a nie system - a w międzyczasie idę sobie zrobić herbatkę i mam gotowe. Bo z jakiegoś powodu na Discordzie

[jagodowy_krol]

Czyli niby po co ktos ma instalowac Linuxa na swoim PC/lapku i potencjalnie napotkac problemy z sterownikami,

@HammerH: Czyli niby po co ktoś ma instalować Windowsa na swoim PC/laptku i niedość, że za to płaci to jeszcze napotyka problemy z wirusami, malwer i ogólnie bezpieczeństwem, skoro może mieć darmowy i bezpieczniejszy system w postaci dowolnego linuxa?

[H.....H]

jest darmowy.

Bo jest za darmo.

niedość, że za to płaci

@khrop

[pietryna123]

Ludzie, przeciez Windowsa od 15 lat dostaje sie grstis.

@HammerH: Jak kupujesz gotowce to tak. Ja nie kupuję. Ba, ostatni nowy komputer poskładałem w 2014 roku (i dopiero ze dwa lata temu zaczął klękać, głównie przez to, że web development jest robiony na o-------l) i myślę, że starczy. Szkoda mi kasy, a tak traci na wartości, że generację w tył kupuje się za grosze, w porównaniu do nowego. Szczególnie poleasingowe

[khrop]

@HammerH A co, jak składam sobie kompa sam? Wtedy Windowsa siłą rzeczy muszę kupić jeżeli mamy się trzymać legalności jakiejś, oczywiście nikt mi pistoletu do skroni nie przystawi, ale kupowanie kluczy OEM na Allegro też do legalnych czynności nie należy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Nie żeby jakoś ten argument darmowości do mnie przemawiał, ale jest to argument.

A co, jeżeli "ten frajer" zwyczajnie o tym nie wie,

[H.....H]

A co, jeżeli "ten frajer" zwyczajnie o tym nie wie, bo nie chce się doktoryzować z tego, co producent lub sklep sprzedaje i za ile tylko chce po prostu kupić lapka?

@khrop: To wtedy Linuxa i tak nie obsluzy ¯\(ツ)/¯

[khrop]

@HammerH Obsłuży bez problemu, większość użytkowników komputerów używa systemu jako bootloader do przeglądarki internetowej.

Istnienie i działanie smartfonów jest tego dowodem.

Swoją drogą - jeżeli jesteś nauczony tak, jak większość obecnej młodzieży, że "apki" instaluje się ze "sklepu z apkami" to znacznie bardziej intuicyjne jest właśnie używanie tej metody instalacji, a nie otwieranie przeglądarki internetowej, szukanie danego programu i pobieranie instalatora.

[siedze-na-antresoli]

@HammerH na WSL nie masz pełnej obsługi i dostępu do sprzętu jak na bare-metal

[nostalgiwolf]

@HammerH: WSL jest spoko, niestety jego największą wadą jest to, że pod spodem to dalej Windows. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[amamoh]

skoro mozna po poprostu uzyc WSL w Windowsie jezeli faktycznie Linuxowe narzedzie robi cos lepiej?

@HammerH: No można na chwilkę, bo jak postawisz coś co ma działać to windows i tak się wywali, ubije albo zrobi restart w najmniej odpowiednim momencie.
Nawet wrzucając Linuxa do VM i tak wady windy zostają.

[kasztan00]

Czyli niby po co ktos ma instalowac Linuxa na swoim PC/lapku i potencjalnie napotkac problemy z sterownikami, skoro mozna po poprostu uzyc WSL w Windowsie jezeli faktycznie Linuxowe narzedzie robi cos lepiej?

@HammerH:

Linux + Wine działa w większości przypadków lepiej od Windows + WSL. To tak na marginesie.

[walenty-merkel]

po co ktos ma instalowac Linuxa na swoim PC/lapku i potencjalnie napotkac problemy z sterownikami

@HammerH: Jest 2025, twój post dotyczy może góra 2005.

[walenty-merkel]

Bo jest za darmo.

@khrop: Nie jest za darmo, nie dla firm, dla konsumentów bywa. Źródła są za darmo. Taka licencja.

[walenty-merkel]

Ludzie, przeciez Windowsa od 15 lat dostaje sie grstis.

@HammerH: NIE

[H.....H]

Jest 2025, twój post dotyczy może góra 2005.

@walenty-merkel: Za kazdym razem przjdzie taki i powie "to bylo 20 lat temu".
Nie wiem co bylo 20 lat temu, bo wtedy nie potrafilem komputera obsłużyć.

Z Linuxem mam stycznosc przez ostatnie 3 lata, i wszystkie problemy za jakie ludzie krytykuja Linuxa pojawiaja im sie TERAZ, nie 20 lat temu.
Ale jezeli 20 lat temu problemy byly identyczne to laurka Linuxa sama

[walenty-merkel]

wszystkie problemy

@HammerH: jakie

[H.....H]

@walenty-merkel: Chocby ze sterownikami do wifi dla kart Broadcom, chocby z sterownikami NVIDI, chocby z psuciem partycji NTFS - wielokrotnie po skorzystaniu z pendrive w Linuxie i podlaczeniu go do Windowsa windows musial naprawiac system plikow, i 99 na 100 mu soe uda, ale czasem Linux po prostu zepsuje partycje N TFS.

"ALE UZYWAJ EXFAT"
80% ludzi uzywa NTFS, wiec wsparcie ppwinno byc bezbledne, bo to nie tylko pendrive ale