Wpis z mikrobloga

Które zapachy LV są waszym zdaniem godne uwagi?
Postanowiłem zrobić sobie nowy zwyczaj przywożenia perfum z butików w różnych krajach.
#perfumy
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FELIX90: Żadne, ale z takich co jeszcze bym się zastanowił gdyby nie było żadnej innej alternatywy, to L'Immensite. Mam odlewkę najbardziej hajpowanego Imagination, i to najdroższy odświeżacz do kibla jaki wąchałem. Nie wiem jak można się tym psikać.
  • Odpowiedz
@FELIX90: parametr/cena jedynie ombre nomade się broni. Wszystkie świeżaki poza Imagination słabo trzymają. Samo Imagination bardzo dobre zapachowo. Pacific Chill imo top zapachowy i jeszcze ujdzie jakoś wmówić sobie, że coś tam trzyma xd. Reszta zapachów w tym klimacie nie jest warta uwagi ze względu na zerowy parametr. Noveau Monde zbyt podobne do ombre nomade żeby był sens kupować oba, różnią się oczywiście ale nie za te pieniądze
  • Odpowiedz
@FELIX90: imagination imo warto bo jest w miarę unikalny i trzyma ładnie. Pacific chill jest rewelacyjny zapachowo tylko parametr taki na poziomie obecnego BDC edp. Cała reszta to woda z kranu. Te pozostałe świeżaki to trochę tygar w różnych odmianach, ale nic takiego żeby było Wow. Jak masz OM i les sables rose to noveau monde szkoda kupować. Ja cały czas czekam aż LV wypuści coś nowego co nie jest
  • Odpowiedz
@anomalia_: wiadomo, na kazdym inaczej

U mnie Imagination trzyma absolutnie mocarnie, wrecz mnie meczy, zapach mydlano swiezy, ale wyznacza swoj wlasny standard
Pacific Chill pachnie swietnie i tez dobrze trzyma, przetestuj chociaz jesli lubisz swieze owocowe klimaty
Ombre Nomade tez wart sprawdzenia, ale na mnie np ten sie prawie w ogole nie
  • Odpowiedz
@FELIX90: Ja mydła w Imagination nie czuję, ale ok. Widocznie odbieram tę mydlaną nutę inaczej niż większość. Co do polecanego L'Immenisite to jest przeciętniak o zapachu typowych drogeryjnych męskich perfum za 100zł. Pacific Chill nawet spoko, ale dla mojego nosa zbyt owocowo-syntetyczny.
  • Odpowiedz