[zulugulubenc2]

Już nawet nie chce mi się zakładać #tinder #badoo czy innych apek żeby kogoś poznać. Znowu odgrywać ten cyrk, pisać do kilkunastu, o ile wpadnie jakaś para, uznajmy że po pół roku zebrał bym te naście par. Wracając, pisać do kilkunastu, żeby kilka odpisało, żeby z jedną się umówić, ale za to okaże się świnka. No trudno się mówi, jak by była chociaż z charakteru spoko, ale jak ani nie pociąga mnie jakoś fizycznie ani z charakteru no to z czym do ludzi.

Od lat ten sam scenariusz, jedno do dwóch wyjść na nazwijmy to "randkę" i dalej nic z tego...

Po prostu mi się już odechciało bawić w ten cyrk zwany rynek matrymonialny i poznawanie nowych dziewczyn.


#blackpill #przegrywpo30tce

[U.....i]

@zulugulubenc2: tinder to scam

[czescmampytanie]

@zulugulubenc2: a próbowałeś nie odgrywać cyrku? zresztą jeśli poznawanie lasek ci nie sprawia frajdy to po co się w to pchasz? nie lepiej wtedy iść na rokse?

[zulugulubenc2]

@czescmampytanie: lepiej to konia zwalić. A tak serio to komuś poznawanie lasek sprawia przyjemność? Może z początku jest nutka ekscytacji że mozna fajnych ludzi poznać a potem się okazuje że jest jak kolega @UFO_nas_nie_zgwalci wyżej napisał

tinder to scam

[Jeffrey_M]

@zulugulubenc2 kilkanaście par to miałem w kilka dni. Ale fakt męczące pisanie z tymi nudziarami

[czescmampytanie]

@zulugulubenc2: możesz i zwalić. zawsze to lepsze od zmuszania się do tinderowania gdy tego nie chcesz. mi akurat tinderowanie sprawiało frajdę bo skupiałem się też na tym by samemu się dobrze bawić i spędzać czas, a nie tylko odgrywać cyrk i zabawiać księżniczki.

[Nowystaryziel]

@zulugulubenc2: Daj spokój. Jak nawet na badoo czy innym tinderze znajdą się pary i nawet niechcący zghostuję typiarkę przez brak czasu na odpisanie to księżniczki po 30tce to już tak często mają ego wybujałe, że najpierw smarują jakieś wyzwiska i później blokują xD
Jakby się sytuacja na rynku matrymonialnym jakimś magicznym sposobem zmieniła i kobiety zaczęły być tak samo traktowane jak mężczyźni to większość chybaby magika popełniły.

[M.....l]

pół roku zebrał bym te naście par.

@UFO_nas_nie_zgwalci: @zulugulubenc2 jeśli już coś chcecie szukać na Tinderze, to tylko w dużych miastach. W Polsce powiatowej prawie nikogo nie ma, a lokalne julki czekają na świeże geny kogoś spoza powiatu.

[_Kamil_]

@zulugulubenc2: Jeśli przez pół roku dostajesz łącznie kilkanaście par czyli 2-3 miesięcznie to jest to strata czasu. Jak to mówią szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać innych rezultatów. Może zastanów się nad tym czy możesz jakoś zwiększyć to ile lajków dostajesz? Może wstawiasz jakieś niekorzystne zdjęcia? Albo może jest coś z twoim wyglądem co mógłbyś zmienić np. nadwaga? Lub coś innego jest odpychającego dla dziewczyn? Może to jest

[karolak2122]

@zulugulubenc2: Zazdroszczę Tobie, aż dwa spotkania w IRL to jest moje nierealne marzenie. Żadna nie odpisuje itp. raz mi się zdarzyło popisać dłużej niż jeden dzień