Wpis z mikrobloga

  • 227
@Lolenson1888 d-----ć podateczek od piesków, bazujący na wadze. Obligatoryjne ważenie co roku u weta i za każde 500g 50 PLN. Problem debili trzymających goldeny w dwupokojowym mieszkaniu u mieście sam się rozwiąże.
  • Odpowiedz
d-----ć podateczek od piesków, bazujący na wadze. Obligatoryjne ważenie co roku u weta i za każde 500g 50 PLN. Problem debili trzymających goldeny w dwupokojowym mieszkaniu u mieście sam się rozwiąże.


@lol_cat: Jest podatek od psa, uzależniony od wielkości i rady psa ale mało kto o nim wie i mało kto płaci.
  • Odpowiedz
  • 249
@Lolenson1888 paranoja. Co drugi psa, ale tak wytresować, żeby nie szczekał na byle g---o i zbierać po nim, to już nie ma komu. W miastach trawniki zasrane, a po wsiach nie da się iść bo przy każdym plocie czeka ujadacz, który "strzeże" terytorium
  • Odpowiedz
  • 123
@Lolenson1888: mieszkam obok nowego osiedla, to posiadanie psa to chyba jakiś must have i wyznacznik statusu. Oczywiście posprzątać po nim to panie, tyle to nie. Szybki spacer sranko na chodniku albo pod czyimś płotem i do domu, a nie teraz przeca nie ma domów tylko rezydencje lub apartamenty...
  • Odpowiedz