Wpis z mikrobloga

Jeszcze z niecałe pół roku i dobiję autem do 100 tys. przebiegu (obecnie 90 tys, odebrane w połowie 22').
I ostatnio znajomy do mnie z tekstem - ale do 200 tys. nie dobije, silnik sie rozleci. Błąd. Chodzi o silnik 1.0 MPI 60 KM.
Tak się składa, że wujek ma Fabię z 2016 z tym samym silnikiem (w wersji 75 KM) i ma przejechane 740k km. A jeden kolega, który ma Scalę z 2019 z bardzo podobnym silnikiem - 1.0 TSI 95 KM cała baza silnika jest taka sama jak 1.0 MPI, jedynie dołożono turbinę i zmieniono wtrysk pośredni na bezpośredni - ostatnio dobił do 900k km.

Więc myślę, że i ja zobaczę ponad pół miliona km. Tym bardziej, że olej zmieniam co 8 - 9 tys. km, tymczasem wujek w Fabii co 10 - 11 tys. km, a kolega w Scali co 10-12 tys. km w miesiące, gdy spędza głównie na trasach i 8-10 tys. km w miesiące co spędza pół na pół miasto / trasy. Wszystkie 3 auta (moje, wujka, kolegi) zagazowane #lpg .

#samochody #motoryzacja #skoda #fabia #scala #mechanikasamochodowa
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AdamF_OG: typowe myślenie, że nowe silniki się psują a tym czasem wszystkie służbowe auta z grupy vag z 1.0 tsi i mpi na służbówkach mające bardzo ciężkie życie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Wiotq: Dokładnie. Butowanie na zimnym, wymiana oleju silnikowego co 30 tys. km, i często brak jakiejkolwiek wymiany oleju w skrzyni biegów, czy płynu chłodniczego.
  • Odpowiedz
@AdamF_OG: napisałem to w formie zaczepki i okazuje się że to prawda? ()
Boję się nowych samochodów, jak ktoś mnie zmusi do zakupu rocznika to ściągnę samochód z USA i będę w bagażniku woził składany rower.
  • Odpowiedz
@costamtenteges: KIA Ceed 1.6 crdi z 2012 w rodzinie od 2014, filtr dpf pada po 200k, w opisywaym egzemplarzu jest nadal fabryczny dając pierwsze oznaki zużycia przy 230k.
I moje ulubione czyli chłodniczka klimatyzacji jest dziwnie na dole zbierając kamienie z drogi.
Jak na samochód wyprodukowany po 2005 roku przystało tylna klapa koroduje, w opisywanym egzemplarzu korozja jest usunięta i mam nadzieje że nie wyjdzie za kilka lat, bo drugiej
  • Odpowiedz
ściągnę samochód z USA


@Rustyyyy: oni mają inne wytyczne zmiany oleju mimo że te same silniki.. wychodzi tam co około 8-10K zmiana a u nas co 30.. jak nowsze i droższe auto to tylko ze stanów, ale nie z copartu tylko z miejsca gdzie nie każdy ma dostęp tylko ludzie co tam mieszkają i zajmują się wysyłką aut na europe. No i nie rozbitka tylko całe auto, po delikatnej szkodzie
  • Odpowiedz
  • 0
@r5678: Będzie, będzie jeszcze niejedna analiza. Ale to trzeba na spokojnie.

Tak. Tam gdzie w Europie napisana wymiana oleju co 30 000 km, to w USA mają najczęściej napisane co 10 000 mil (16 000 km). Ten sam producent, ten sam model, ten sam silnik. No ale tam producenci bardziej obawiają się pozwów.

@Rustyyyy Ceny VW Polo zaczynają się od 77k zł. W wersji z silnikiem TSI od 85k
  • Odpowiedz
: Będzie, będzie jeszcze niejedna analiza. Ale to trzeba na spokojnie.


@AdamF_OG: Mówisz że nie trzeba Ci co pół roku przypominać? :D
Ja zarabiając samochodem to w pierwszej kolejności bym to zrobił bo olej to koszt i czas a jak robisz za często to masz za wysokie koszta które mogą być niższe. mówisz wymieniasz co 4msc, dajmy na to że wydasz 220zł za olej z wymianą. to masz 660zł rocznie.
a
  • Odpowiedz
@Rustyyyy: Ja mam swojego Ceeda od nowości. 1.4 TGDI więc prawilna benzynka ;) Nie jest to szał pępka, wiadomo rodzinny dupowóz. Ale generalnie nie mam z nim problemów, jeździ, skręca i hamuje. Wnętrze spoko, nic się nie sypie, fotel kierowcy widać jakieś oznaki zużycia bo materiał, ale nie przetarł się jeszcze :D Plastiki spoko, nic nie skrzypi, nic nie piszczy. Prowadzi się spoko jak na takiego nudnego kuciapa, wyposażenie ma,
  • Odpowiedz
  • 0
@trzaichlac69: Ja widziałem kilka Fabii / Citigo z pizzerii czy innych miejsc do miejskiego rozwożenia, i miały zrobione po 400k - 600k km z wciąż pierwszym silnikiem.

Co kto lubi, ale ja u siebie w życiu nie wymieniłbym silnika na kolejny używany. To jest ruletka. Jeśli już to na fabrycznie nowy.
  • Odpowiedz
  • 0
@r5678: Rozumiem i szanuję. Niestety w tej chwili zaciskam pasa i nie mogę sobie pozwolić na taki wydatek. Pracownik którego zatrudniłem wyrządził szkodę całkowitą na głównym narzędziu pracy. Na szczęście ubezpieczenie pokryło w 100%, ale i tak muszę zaciskać pasa, dopóki nie dokończę restrukturyzacji działalności.
  • Odpowiedz
@costamtenteges: w silniku 1.6 crdi zaskoczyło mnie znikome spalanie przy 140 km/h No ale te drobnostki typu kierownica fotel i tylna klapa. Co gorsze w nowszych samochodach KIA stosuje te same materiały ()
I ta chłodniczka klimatyzacji JAK!?
  • Odpowiedz
@Rustyyyy: w jakim aucie to CRDi? Mam i30 z 10r. wazy 1.5 trony. Silnik 90 kuca, skrzynia 6
Przy 140-150 pali 5.8L
Przy 120-130 poniżej 5. Najmniej widziałem 4.5L
Wszystko z tankowan do pełna

W mieście z kolei srednio. Ciężko zejść poniżej 6.5, a zimą
  • Odpowiedz
@r5678: Kia ceed z 2012 ma chyba 110km ale aż tak mnie to nie obchodzi
Przy 140 ma jakoś spalanie 4,6
Co do innych warunków to nie wiem
Nawet w moim daily nie wiem ile pali w mieście bo co mnie to obchodzi, samochód nie jest do jazdy po mieście tylko do robienia tras. Co do spalania zimą to tym bardziej nie wiem bo jestem debilem z BMW który zimą
  • Odpowiedz