Wpis z mikrobloga

@mastaprzemo: to akurat dobrze dla Ukrainy, nie wyobrażam sobie, że bez USA będzie tam jakikolwiek pokój. Gardzę Trumpem a Vence'a mam za karykaturę polityka, ale jak hamburgery będą kopać, to już trudniej spadną z pyska Putinowi slogany o zajęciu Kijowa
  • Odpowiedz
@JaredXxX: Tak notabene, to ta umowa już była wstępnie podpisana, Zaleński nie poleciałby za ocean negocjować na live przed kamerami... Ta głupia pyskówka, którą też Zaleński eskalował - na przykład nazywając Vence'a "Dżej Di", gdy ten do niego "panie prezydencie" - i się posypało jak domek z kart. Ba, Załeński wrócił in minus, bo ze wstrzymanymi dostawami (przed pyskówką Trump potwierdził, że będą dostawy, bo teraz to "amerykański interes", czyli
  • Odpowiedz
@van-der-staas: to chyba oczywiste, że nie w Kijowie; w tym kontekście zajęcie Kijowa, czyli zdobycie stolicy, oznacza podporządkowanie sobie Ukrainy. To gdzie będą odkrywki jest drugorzędne - jeżeli kopać będę przy nich Amerykanie, to Ukraina nie będzie w całości rosyjska
  • Odpowiedz
@JaredXxX

Ukraina nie będzie w całości rosyjska

Ale prawie w całości. Amerykańskie rafinerie w Syrii nie zmieniają wiele w kwestii bezpieczeństwa w tym kraju. I pamiętajmy, że Trump to businessman. Jak mu ruskie powiedzą, że dadzą im jeszcze lepsze warunki to co miałby mieć przeciwko?
  • Odpowiedz