Aktywne Wpisy

karolina-oska +118
#rolnikszukazony
To straszne jak większość chłopów na tym targu w ogóle nie rozumie Karoliny od Rolanda....
Chłop na każdym spotkaniu się na nia patrzy i uśmiecha. Wyżyny jego możliwości rozmowy z kobietą to opracowanie planu przeprowadzki i ślubu za rok.
Karolina widze że nie idzie do łba mu nic przełożyć więc pisze list żeby typo przeczytał w samotności i sie zastanowił.
Ona czuje się jak ładny przedmiot do patrzenia, bo typ nie pyta
To straszne jak większość chłopów na tym targu w ogóle nie rozumie Karoliny od Rolanda....
Chłop na każdym spotkaniu się na nia patrzy i uśmiecha. Wyżyny jego możliwości rozmowy z kobietą to opracowanie planu przeprowadzki i ślubu za rok.
Karolina widze że nie idzie do łba mu nic przełożyć więc pisze list żeby typo przeczytał w samotności i sie zastanowił.
Ona czuje się jak ładny przedmiot do patrzenia, bo typ nie pyta
Antiax +92
Każdy kto szkaluje Karolinę to naprawdę ma takie same oczekiwania od kobiet jak Roland, czyli dziewczyna ma wyglądać, nie przeszkadzać i być miła.
Widzimy tylko urywki, minuty, ale widać jasno, że na rzeczy musiało być coś większego.
Roland chce kogoś, żeby nie być sam, ale drugą osoba nie jest zainteresowany. Karolina nie jest płytka, szybko konfrontuje problemy, a nie trzyma je w sobie.
Wyraźnie
Widzimy tylko urywki, minuty, ale widać jasno, że na rzeczy musiało być coś większego.
Roland chce kogoś, żeby nie być sam, ale drugą osoba nie jest zainteresowany. Karolina nie jest płytka, szybko konfrontuje problemy, a nie trzyma je w sobie.
Wyraźnie





zero wsparcia, milosci, rozmowy, zdrowych relacji, okazywania pozytywnych uczuc itp itd
Jednak myślę że nie tylko wychowanie miało na mnie wpływ, część negatywnych cech charakteru odziedziczyłem w genach i nie da się ich zmienić. Do tego dochodzi beznadziejny wygląd który jeszcze bardziej zaniża samoocenę i też nie mogę tego zmienić
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: heracinsky
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
Polecam podcasty, książki na tematy relacyjnę. Dochodzenie do siebie po takim gównie trwa bardzo długo, masz ostani dzwonek na ogarniecie tego. Tylko nie skupiaj sie na samej terapii tylko o swoim własnym działaniu.
Co Pan zrobisz, jak nic Pan nie zrobisz. Trzeba jakoś przeżyć życie. Miałem podobnie w domu, tylko nie bito mnie pasem (a ręką to może ze dwa razy), ale
@mirko_anonim: Twoi rodzice to patologia, która nie powinna się bawić w dzieci. Nic straconego, co prawda łatwo nie będzie ale jeszcze może być dobrze, tym bardziej że widać, że jesteś na dobrej drodze. Nie pękaj, powoli i systematycznie do przodu.
Komentarz usunięty przez autora