Wpis z mikrobloga

Jak tu położysz tego to Ci odejdzie ta fuga, później Ci nie wejdzie. Zobaczysz będzie nierówno. Proszę Cię, nie no rób dobrze. Masz czas, przychodź kiedy chcesz, ale rób porządnie. O, teraz dobrze.
Bronksa strzelisz?

Wiesz, za młodu to się na ślusarza uczyłem. Nie powiem, nawet mnie to pociągało, ale nie skończyłem. Z polaka mi nie szło.

Zdzira jedna kazała się wierszy uczyć no. K---a, jak dziś to pamiętam.
"Bursztynowy świerzop grdyka jak nie śnieg biała..."
K---a jaki to kolor? Jaki to jest kolor jak śnieg biała? To jaki?

A słuchaj, Ty z pierwszego wykształcenia to kim jesteś?
#seriale #pitbull #heheszki #remontujzwykopem
CzechoslowackiZwiazekSzachowWodnych - Jak tu położysz tego to Ci odejdzie ta fuga, pó...

źródło: 729987f72babf4f332ce8f04a524377a3d135062bd2bcf9ca1984b17fb1023c8

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a masz ten cytat jak despero w pierwszym odcinku mówi do pani do towarzystwa o samotności że samotność jest wtedy gdy jedziesz tramwajem i nie ważne w jaki wsiądziesz to samo cie czeka


@HondaCivic: tobie kolego sie pomyliło, to mówił opala z prawdziwych psów jak grał siebie
  • Odpowiedz
@BennyLava: Dla mnie ta scena to też ukazanie nierówności i nawet upokorzenia. Gość w służbie państwa i obywateli musi dorabiać u gangusa, żeby mieć na życie i jeśli dobrze pamiętam zbierał na komputer dla syna. Kmieciak jeszcze dodatkowo wyskakuje z tekstem wprost wyśmiewającym system edukacji.

Na samym końcu było takie ujęcie na postać Gebelsa. Moim zdaniem dość wymowne. W zasadzie jeden nie radził sobie w szkole, ale poszedł w gangsterkę
  • Odpowiedz
Kmieciak pozbywał się zbyt panoszącej konkurencji, a policja miała informację z półświatka. Ale to transakcja wiązana w obie strony.


@BennyLava: Poza tym miał do nich szacunek jako do prawdziwych psów, a nie popierdółek. Taki Nielat był dla niego cytując "cwelem".

Kmieciak jeszcze dodatkowo wyskakuje z tekstem wprost wyśmiewającym system
  • Odpowiedz
Dla mnie ta scena to też ukazanie nierówności i nawet upokorzenia. Gość w służbie państwa i obywateli musi dorabiać u gangusa, żeby mieć na życie i jeśli dobrze pamiętam zbierał na komputer dla syna. Kmieciak jeszcze dodatkowo wyskakuje z tekstem wprost wyśmiewającym system edukacji.


@Masterpolska94: tak, tu w pełni zgoda. To jest akt upokorzenia. Ale jednocześnie Gebels nie był s-------y (czyt. na usługach bandziorów), a bez kontekstu serialu tak tę
  • Odpowiedz
@BennyLava: I w koncu przyjal, przez ten komputer dla syna. Tam bylo pokazanie takie cwaniactwo i zlodziejstwo, ktore niby nie ma duzej szkodliwosci spolecznej, ale jednak ktos traci. Niemniej swojej robocie poswiecali sie w 100%, kosztem zycia i rodziny, zapijane wodka.
  • Odpowiedz
@BennyLava Ja oczywiście nie miałem na myśli, że Gebels był s-------y. Swoje zasady miał. Po prostu sam motyw tej postaci był przygnębiający i na pewno miało to odzwierciedlenie w rzeczywistości. Pamiętam, że były w latach 90 takie akcje, że policjanci obstawiali wejście na jakieś walki, gdzie się spotykały największe gangusy w mieście.

Bynajmniej nie robili tego z sympatii, tylko z braku pieniędzy głównie. Dopiero potem była nowelizacja ustawy, gdzie zakazano policjantom
  • Odpowiedz