Aktywne Wpisy
insystem +194
Mirki, pijcie ze mną kompot. Wczoraj odebrałem nowe autko z salonu!
Cztery lata temu odebrałem z salonu Dacię Duster, pozostałem wierny marce i wybrałem Joggera.
#chwalesie #samochody #dacia
@francuskie
Cztery lata temu odebrałem z salonu Dacię Duster, pozostałem wierny marce i wybrałem Joggera.
#chwalesie #samochody #dacia
@francuskie
Megasuper +370
Chcesz zrobić karierę na YouTube? Wystarczy być Amerykanką która odwiedzi Polskę i już masz setki tys polskich fanów xD youtuberka która robiła 200-300 wyświetleń przyjechała do Polski bo już poznała ten patent od innych. Nagle jeb jesteś na główne YouTube bo Polaczki muszą się dowartościować oglądając jak ktoś je polskie pierogi i chodzi po Warszawie . Łał #youtube A najlepsze jest to że większość myśli że dzięki takim to opinia
Koleżanka z #pracbaza na początku maja zaprosiła mnie na #wesele jako osobę towarzyszącą. Na początku się nie zgodziłem, bo nie przepadam za weselami. Poniżej jeszcze kilka razy mnie prosiła i w końcu się zgodziłem, bo to taka szara myszka jest i pewnie rodzice i jakieś ciotki nie daliby jej spokoju jakby przyszła sama xD.
Zgodziłem, się ale pod dwoma warunkami. Nie będę tańczyć ani uczestniczyć w żadnych "zabawach" weselnych. Wczoraj odbyło się to wesele. Siedzimy na sali, podali jedzenie. Godzinę później zaczęła grać muzyką i po kilkudziesięciu minutach prawie wszyscy poszli tańczyć. Zostaliśmy przy stole tylko ja z tą koleżanka i dziadkowie/starsze osoby.
Nagle ta koleżanka mówi mi, że chce mi coś pokazać. Powiedziałem, że później, bo gadałem z jednym z dziadków xD. Po kilkunastu minutach prosi jeszcze raz. Pytam się co mi chce pokazać, a ono odpowiada, że coś na dworze.
Wstajemy i idziemy. Drzwi wyjściowe były po prawej stronie, a parkiet gdzie tańczyli ludzi po lewej. Nagle ta koleżanka łapie mnie za rękę i ciągnie w stronę parkietu xD. Ja ciągnę rękę w drugą stronę, żeby wyrwać się z jej uścisku. Udaje mi się, krzyczę że jest jakaś o------a, ona odpowiada, że chciała tylko potańczyć trochę jak reszta gości xD. Wzruszam ramionami i wychodzę.
Dzisiaj pisze do mnie, że na weselu całą noc w samochodzie płakała. ¯_(ツ)_/¯
#wesele #slub #logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow
@NieBendePrasowac: może jestem autystykiem ale dla mnie to kwestia empatii wobec drugiego człowieka.
Umawiasz się że nie będziecie tańczyć - nie tańczycie. To szanowanie granic drugiego człowieka.
Dla ciebie taniec to jest nic, dla kogoś to może być coś wielkiego, traumatycznego. Różne, czasem bardzo dziwne rzeczy wywołują w ludziach traumy, są różne fobie. Znam człowieka dla którego brak
@oslet: tak, bo kobiety jedno mówią, a drugie robią. Ile razy słyszałem, że ona nie jest taka jak inne, a i tak kończyliśmy w łóżku.
Widziałam takiego p----a na weselu w rodzinie: kuzynka p----a przyprowadziła. Wesele jak to wesele więc wykopowe zabawy są. Akcja
OP nie chciał tam iść, zgodził się pod warunkiem braku tańca, na co laska przystała. To ona wyszła na nieodpowiedzialną, OP trzymał się ustaleń i bardzo dobrze.
Nie każdy musi lubieć tańczyć ani nawet umieć, tak samo jak jesteś sztywniakiem
@Lesiu198: przez tysiące lat wszyscy ludzie tańczyli i było to oczywiste niczym sranie, pozwalało wzmacniać grupowe więzi i kondycję, ale przegrywy będą się unosić, że to poniżej ich godności. PRL-owska kultura wstydu. Jesteście gorsi od waszych starych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Critic: Wesele to przede wszystkim wspólne świętowanie ważnego dnia dla dwójki ludzi, nie ma przymusu tańczenia ani brania udziału w zabawach.
@thorgoth: tak, dopiero później pomyślałem że facet może z jakiegoś powodu źle znosi taniec np. z powodu nadwrażliwości dotykowej czy dźwiękowej. Zachowanie kobiety odczytuję jednak nie jako olewanie i naruszanie granic, ale zachowanie się tak jakby ona sama chciałaby, żeby ktoś ją zachęcał do rzeczy co do której nie była przekonana. Wiem, że dziecinne, ale nie
Nie neguje że koleś jest autystykiem i/lub spierdoxem, skoro postawił taki warunek. Ale skoro ona się na taki spierdoxowy warunek zgodziła zamiast uciec, to miał pełne prawo spodziewać się że lasce to pasuje - ze akceptuje jego autyzm i że będzie tak jak się umówili, bez tańców.
Jeśli miała nadzieję ze zmieni zdanie, to mogła zapytać, a nie ciągnąć na siłę. Jak by odmówił znów
Wy jesteście jacyś pier&olnięci. xD
Chłop wbrew własnym zasadom (OP napisał, że unika wesel) poszedł na rękę babce, która najwyraźniej nie miała nikogo innego do zabrania (OP napisał, że wielokrotnie przychodziła do niego), a wy wylewacie na niego wiadro pomyj, że nie ugiął się jeszcze bardziej, żeby zrobić dobrze pannie. On już zrobił dobrze, godząc się na to wyjście. Jedynym zadaniem panny było nie robić typowi siary przy ludziach i nie zmuszać go do robienia rzeczy, których nie chce. I nie mogła się kur&a powstrzymać.
Poraża
@BennyLava:
To prawda, ale nikogo to nie bulwersuje, bo zachowywanie się jak rozwydrzony bachor jest naturalne u kobiet, i każdy normalny człowiek po prostu zdążył się już do tego przyzwyczaić.
Walka z tym nie ma sensu, bo one są w tym lepsze i pokonają cię doświadczeniem.
@NieBendePrasowac: w takich sytuacjach zawsze mam w głowie refren Nosowskiej:
Nie nie nie, nie to nie
Mówię nie gdy myślę nie
Czemu więc, czytasz nie
Jakby nie