Wpis z mikrobloga

Śmieszne jak dzisiaj #rozowepaski mówią że nie będą się babrać w kupach dziecka, po czym kupują kota i wyjmują jego g---o z kuwety 2 razy dziennie. Dziecko mając dwa lata będzie siadać na nocnik a kolejne dwa lata później będzie się załatwiać jak dorosły, kot będzie srał do pudełka do końca życia a #p0lka która się tak brzydzi kupy dziecka będzie ten kał wybierać i to już jej nie będzie brzydziło. #bekazrozowychpaskow
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DrCieplak: Matką nie jestem, ale jedno dziecko już odchowałam, starczy mi, wolę koty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Używam naturalnego żwirku i g---o mogę do kibla wywalić więc nie wali jak pampers, zostawiony do wyrzucenia na potem, bo wyjść nie można bo gowniaka nie można na sekundę zostawić
  • Odpowiedz
@DrCieplak: gościu, ludzie po prostu mają poczucie że wreszcie można coś wybrać innego niż macierzyństwo, 40 lat temu taka osoba byłaby zjedzona żywcem

czemu tak Cie boli, że ktoś nie ma ochoty mieć dzieciaka?
  • Odpowiedz
Dlaczego biolodzy nie reagują?

@KajakDrewniany: a co tu reagować? To przecież efekt wychowywania przez media. To dzieci ludzi od lat 90 wychowywanych przez lewicowe media typu Wyborcza, które propagowały konkretny styl myślenia, który z czasem radykalizował się coraz bardziej. A do tego dodaj niską jakość edukacji, i masz efekt. :) Z drugiej strony, nie zapominaj, że social media spowodowały, że ludzie, którzy kiedyś siedzieli cicho, dziś mają głos, więc sprawiają
  • Odpowiedz
@DrCieplak niemam dzieci ale tez mnie r---------a to co sie dzieje do okola, ze dwoja doroslych ludzi kupuje sobie kota lub psa i traktuja go jak dziecko

A najgorsi Ci co w wuzku psa wozą albo noszą go w torbie. I robia sobie z nim sesje zdjeciowe
  • Odpowiedz
@KajakDrewniany: eksperyment z myszami. Od lat o tym mówię, a oświecona lewica i kakserwatyści zakrzykują rzeczywistość.

Ludzie to zwierzęta, uwielbiamy się r0chać, pić, ćpać. Ktoś z Czerwonych albo Katolików powiedział, że gdyby ludzie nie musieli pracować, to większość z nas robiłaby głównie te przyjemne czynności. Nieliczni by coś robili poza tym, jeszcze mniej liczni oddaliby się nauce i innym długomarszowym akcjom. Nadmierna kontrola powoduje, że możemy się pruć ponad miarę
  • Odpowiedz
@tak-nie-wiem: duża też wina katolików, któzy znęcali się psychicznie i fizycznie nad dziećmi. Nie tylko w Polsce, ale też w usa. Niektóre aktorki p---o opowiadają podobne historie, co ludzie z Polski. Nie raz widziałem oraz sam doświadczyłem obu typów przemocy, gdy powiedziałem mamie lub jej rodzicom (rodzina ojca to ateiści poza jednym gościem, który udaje pisowca i konserwę, a wali swoją kobietę po rogach), że nie idę do kościoła. Obie
  • Odpowiedz
@DrCieplak a ty widziałeś kupę niemowlęcia a kupę kota? dziecko sra częściej, na rzadko, na zielono i musisz mu czyścić dupę a kot sam sobie dupę wyliże kupy ma zbite jak królik bobki, bez zapachu i jeszcze żwirkiem zasypie, także co ty porównujesz w ogóle człowieku
  • Odpowiedz
  • 6
@naksu: Dom w którym jest kot albo pies zawsze będzie śmierdzieć. Człowiek musiałby się nie myć tydzień i to latem żeby tak śmierdziało. Nie mówiąc o wszechobecnym brudzie. Ja brzydziłbym się nawet usiąść na krześle w takim domu.
  • Odpowiedz
duża też wina katolików, któzy znęcali się psychicznie i fizycznie nad dziećmi.

@MajorKusiol: tak chciałbym się z tobą nie zgodzić, ale to chyba racja. Zresztą widać to po "ateistach", którzy w dyskusjach rzadko kiedy poruszają kwestie metafizyczne, bardziej chodzi im o te przeciwstawienie się temu przymusowi i presję.
  • Odpowiedz
  • 4
@m4rcus Nikogo nie boli, że ktoś nie chce mieć dzieciaka, ale aktualny system społeczny tego wymaga, to, że jakaś typiara decyduje się na bycie bezdzietną będzie miało pośredni wpływ na kształt twojego życia za 20-30 lat czy tego chcesz czy nie, a im większa skala, tym bardziej będzie to widoczne.
  • Odpowiedz
@tak-nie-wiem: miło mi, że jesteś jednym z nielicznych katolików, który to rozumie. Szacunek dla Ciebie i miłego dnia życzę :)!

Powiem Ci więcej. Mój kumpel, katolik który miał "romans" z paleniem blantów, piciem, seksami zagranicą (dużo mniejszy hedonista niż ja) opowiadał że wielu z tych ateistów prędzej czy później zostałaby katolikami lub w najlepszym razie byliby względem tego neutralni. Zrozumiał to w momencie, gdy połączył kropki, że mnóstwo ludzi było
  • Odpowiedz
@KajakDrewniany: wszystko wygląda dokładnie tak samo jak w tym słynnym eksperymencie gdzie myszom zapewniono wszystko i wymarły. W pewnym momencie samice stały się ekstremalnie agresywne wobec całej reszty społeczeństwa. Brzmi znajomo? :)
  • Odpowiedz