Wpis z mikrobloga

@robert5502 zabijesz kogoś lub coś ukradniesz luz, odmów pokutę i będzie git, ale żyjesz z partnerem/partnerką bez ślubu kościelnego albo ułożysz sobie szczęśliwie życie po rozwodzie o co to to nie.
  • Odpowiedz
@jutrobedzieinaczej: 100% racji, aż mnie ściska z zażenowania patrząc na tego typu zdjęcia i wspominając te zamierzchłe czasy, kiedy człowiek uczestniczył w tych obrzędach. Nie mam jakiegokolwiek żalu do rodziców, inne czasy, lecz swoim dzieciom tego oszczędzę.
  • Odpowiedz
@robert5502: nie żebym się kreował na freethinkera, ale już w czasach podstawówki absurdem było dla mnie chodzenie do spowiedzi. Bóg wszystko widzi, dlatego musisz iść powiedzieć obcemu facetowi na ucho co złego zrobiłeś, żeby on potem przy wódce z kumplami mógl o tym poopowiadać. Nigdy w życiu nie byłem w spowiedzi.
  • Odpowiedz