Wpis z mikrobloga

Wszystkim tyrającym na etacie niewolnikom przypominam, że wasz pracodawca ma was tak naprawdę w dupie:
1. Płaci wam absolutne minimum potrzebne żeby was zatrzymać w swoim kołchozie
2. Jak tylko zacznie mu gorzej iść biznes to was wywali bez żadnego sentymentu

Dlatego jedynym słusznym rozwiązaniem jest maksymalne obijanie się w pracy i robienie wszystkiego byle jak. Skoro wasz janusz ma was w dupie to dlaczego wy macie się starać?

#korposwiat #praca #pracbaza
  • 137
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jacekparowka: jak ja słysze o tym niewolnictwie to mnie krew zalewa. Praca to UMOWA pomiedzy toba a pracodawca. Ty świadczysz jakas prace a on Ci płaci za to pieniądze. Normalny układ. To zwykla zazdrość i zawiść, ze pracodawca ma biznes i potrafi robić pieniadze. Jakie to polskie... zawiść. Bo somsiad ma a ja biedak.
  • Odpowiedz
@Ogau oczywiście. Jeśli jesteś w stanie znaleźć kogoś z wiedzą która nie jest ogólnodostępna - jak używać narzędzi klienta, jak jest zbudowany produkt klienta, oraz najważniejsze jak nazywają się psy, dzieci, żona najważniejszych osób u klienta ^^
  • Odpowiedz
@El_Trufel: wszystkiego o czym wspomniałeś średnio kumaty człowiek nauczy się w parę miesięcy. Żaden klient nie zrezygnuje, bo przyszedł do niego typ, który nie zna jego psa xD

Jak janusz będzie mądry to jeszcze byś musiał nauczyć nowego jakie smaczki lubi ten pies ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jacekparowka: W Covidzie nie w-------m żadnego pracownika. Czasem się spóźniłem z wypłatą, ale nikt bez kasy nie został. Rok skończyłem z dochodem -270k. Do dzisiaj spłacam kredyty, bo z tarcz dostałem marne 25k. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
  • Odpowiedz
@jacekparowka: @jacekparowka Założycie firmę to przekonacie się jaki to ciężki kawałek chleba aby utrzymać się na rynku pośród konkurencji, nikt wam nie zabrania stworzyć kołchoz i płacić pracownikom 15k na miesiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jacekparowka: Wiem, że baitujesz, ale i tak - totalnie nie kumam takiego podejścia. Zatrudniając się masz wpływ na brzmienie swojej umowy. Podchodząc do samego siebie poważnie, realizujesz umowę nie obniżając własnych standardów. Jeżeli pracodawca nie wywiązuje się z umowy, po prostu ją rozwiązujesz. Ja nie tracę na takich czasu, natomiast nawet jeżeli z pracodawcą osobiście mi nie po drodze, ale realizujemy wspólnie jakiś cel i trzymamy się ustalonych ram, to
  • Odpowiedz
@jacekparowka: o. Już się pracusie zesrały xd. No więc całe moje siedemnastoetnie doświadczenie zawodowe sprowadza się do jednego: rób co do Ciebie należy, taktycznie czasem coś ponad to i nie daj sobie wejść na łeb. Naprawdę, za polskie zarobki to już dużo i powinni cię po rękach całować. Powiem, jak ja robiłem przez ostatnie 5 lat. Etat, white collar, poziom seniorski, pensja dobra ale 5 lat temu, szefowa odklejona ze
  • Odpowiedz