Aktywne Wpisy
typ53B +342
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
tusk +1500
Z takich ciekawostek, to gif z kręceniem Małysza kończy dziś 10 lat.
Skąd to wiem? Na pasku widać informację, na temat udzielenia rządowi wotum zaufania. Takich głosowań było w naszej historii sporo, ale tylko jedno pokrywa się z protestami górniczymi.
Link do głosowania, link do manifestacji
#heheszki #ciekawostki
Skąd to wiem? Na pasku widać informację, na temat udzielenia rządowi wotum zaufania. Takich głosowań było w naszej historii sporo, ale tylko jedno pokrywa się z protestami górniczymi.
Link do głosowania, link do manifestacji
#heheszki #ciekawostki
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek indziej. Lepsze to niż bezrobocie w IT.
#studbaza #studia #pracbaza #praca
Jak to rzucisz to będziesz sobie pluć w twarz i żałować straconego czasu
Też mialem takie rozkminy na 4tym roku.
1. Skończ te studia. Jak nie skończysz teraz będziesz potem żałował setki razy. Jak nie Informatyka w przyszłości to papier inżyniera i tak Ci się przyda. To naprawdę Ci pomoże w karierze zawodowej. A Informatyka jak znajdziesz co tam lubisz robić to najlepsze, co Ci się może w życiu przytrafić. Ale o tym dalej. Jak nie skończysz ich teraz nie skończysz ich prawdopodobnie nigdy. Przemęcz się. Skończ to.
2. Usunięty przedmiot - to nie twój problem. To problem uczelni. Ty po prostu idź do dziekanatu, że chcesz kontynuować studia. Oni Ci to muszą umożliwić. Koniec tematu
2a.
Ja tak miałem na politechnice na magisterskich.
uwalony przedmiot na ostatnim roku -> skoro i tak muszę rok powtarzać to olewam pracę magisterską -> znajduję pracę w międzyczasie -> poprawiam przedmiot -> praca zjada mi tyle czasu że nie mam kiedy pisać pracy -> nie wyrabiam się z pracą magisterską przed końcem roku powtórkowego -> zamiast znowu płacić za powtórkę olewam temat
Tak na marginesie to przy ewentualnej drugiej powtórce roku też miałem wyrównywać różnice programowe przez zaliczanie przedmiotów które doszły. To nie jest "nietypowa
@armagedon444: gdzie ty tu mądrość widzisz? takie osoby nie są mądre, no chyba że to początek studiów i stwierdzają, że zmieniają kierunek