Wpis z mikrobloga

#powodz
Widzę już drugi wpis, że ktoś chce jechać pomoc robić wały i ogolnie ogarniać to co się dzieje. Super, zróbcie to jednak z głową. Nie wsiadajcie do auta i hurra husaria.

Weźcie dużo ubrań ze sobą na zmianę, będziecie szybko je moczyć od potu i wody, musicie mieć sucho.

Weźcie jedzenie, picie, środki higieniczne

Latarki i baterie, czołówki są super

Sprzęt taki jak łopaty i szpadle

Można pokusić się o koc żeby przespać się chwilę w aucie.

Być może nie każdą osoba o dobrym sercu wie na co się pisze, więc zamieszczam ten wpis żebyście mieli swiadomosc. To będzie tyrka, ciężka fizyczna praca. Przy okazji jedzcie przygotowani, żeby nie byc dodatkowym ciężarem mimo dobrych chęci.

Jak znaleźć miejsce w którym możecie się przydac? FB okolicznych jednostek OSP, sprawdzcie może zamieścili wpis, że potrzebna im pomoc.

Wpis na szybko, może ktoś jeszcze ma jakiś pomysł co powinien zabrać wolontariusz, dajcie znać. Prośba o parę plusów żeby się przebiło
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JoMaHaa: Pilnujcie swoich dzieci, ale pamietajcie tez ze innych dzieci pomagajacych bedzie na miejscu sporo. Pisze z perspektywy kogos kto w 97 jako 11 latek staral sie pomoc i prawie zostal rozjechany przez traktor z piaskiem
  • Odpowiedz
ekspert z wykopu w najlepszej formie xD siedzi taki wykopek w stolicy, caly dzien motzno ekspertuje na tagu, postuje na okręta nieaktualnego pewnie screena z Jarnołtówka, a teraz jeszcze podzieli się z wami fachową wiedzą jak gdzie pomagać i co zabrać ze sobą xD

po pierwsze to tam nie jedźcie bo utkniecie, a jak musicie to chociaż zapytajcie kogoś kto jest na miejscu i wie co pisze
  • Odpowiedz
@JoMaHaa cholera bardzo chętnie bym pomógł, czemu nie. Lubię fizyczna pracę tylko daleko trochę. Dodatkowo patrząc na swój pasek gdy państwo zabiera z mojej pensji dokładnie 7.5 tys zł. Rzygać mi się chce na samą myśl że nie jest w stanie w jeden rejon kraju przekierować ludzi którzy mają w reszcie kraju płacone z podatków. Powaga. Tzn powstrzymuje mnie coś innego, ale pomyślcie o tym tam na Śląsku.
  • Odpowiedz
  • 2
@JoMaHaa:
Obecnie radzę działać tylko lokalnie, nie jeździć do miejscowości których nie znamy, sytuacja jest już bardzo poważna i wiele dróg jest nieprzejezdnych. Działajcie w porozumieniu ze służbami i w rejonach które znacie.
  • Odpowiedz
Rzygać mi się chce na samą myśl że nie jest w stanie w jeden rejon kraju przekierować ludzi którzy mają w reszcie kraju płacone z podatków.


@ShpxLbh: Marzenie generałów z rosji. Zalewa południowy zachód, północny wschód pozostaje bez żadnych służb, inwazja z rosji, Polska zdobyta przez kacapów.
Ten kto zarządza krajem na najwyższym szczeblu ma zawsze niełatwą decyzję do podjęcia, bo nie można poświęcić jednego rejonu by ratować cały kraj
  • Odpowiedz
Marzenie generałów z rosji. Zalewa południowy zachód, północny wschód pozostaje bez żadnych służb, inwazja z rosji, Polska zdobyta przez kacapów.


@xobu: Zobacz sobie ile czasu ruscy zbierali wojsko żeby zaatakować Ukrainę i przestań rozpowiadać głupstwa. Już większy problem będzie z logistyką dla naszego wojska, bo ciężko jest zebrać taką masę ludzi w 1 miejsce, a jeszcze ciężej tą masą zarządzać zeby zrobiła coś pożytecznego.
  • Odpowiedz
bo ciężko jest zebrać taką masę ludzi w 1 miejsce, a jeszcze ciężej tą masą zarządzać zeby zrobiła coś pożytecznego.

@sztefen_muller: Wojsko trenuje to każdego dnia.

przestań rozpowiadać głupstwa.

Co ja niby takiego rozpowiadam? To zwyczajnie najgorszy scenariusz, który może wynikać z debilnego zarządzania służbami. Wysłanie wszystkich w jedno zalane miejsce to czysty debilizm. Wszystkie służby rzucone do pomocy powodzianom, związane na terenach w których utrudnione jest przemieszczanie się... przecież
  • Odpowiedz