Wpis z mikrobloga

@active5225 raz z chłopakiem kupowaliśmy jakiś droższy a-----l w prezencie na urodziny kumpla, był w kartoniku, a my poszliśmy na kasy samoobsługowe. Pani zatwierdziła wiek, ale nie podpowiedziała, żeby sprawdzić czy nie ma klipsa. Bramki niestety nie zapiszczały i kolega dopiero po urodzinach nas uświadomił co mu sprezentowaliśmy xD
  • Odpowiedz
@active5225 żarty żartami, ale ja kiedyś w Auchan kupiłem flaszkę na prezent i mi tego nie ściągnęli, ja w ogóle nie ogarnąłem i dopiero na chacie dotarło do mnie że trochę słabo wyszlo ()
  • Odpowiedz
@active5225: ostatnio przywiozłem taką do teściów xd
W markecie zapłaciłem na kasie samoobsługowej i po prostu wyszedłem, nie nie pikało a zabezpieczenie zobaczył dopiero teść i się śmiał oczywiście że ładny prezent

Brat ostatnio to samo.
Widocznie część z tych magnesów nie spełnia swojej funkcji.
  • Odpowiedz
@active5225: kiedyś kupiłem porą w jakieś odzieżówce i tam był taki klips magnetyczny podobny do tego przyczepiony nawet nie zauważyłem go. Skończyło się na tum że mój tata otworzył go rękami rozerwał go mimo że wyglądał solidnie to byli jakieś 20 lat temu może więcej.
  • Odpowiedz
@active5225: w rtv euro ostatnio coś brałem, zapłaciłem i dopiero przy pipczącej bramce się zorientowałem, że pan kasjer nie ściągnął tego plastikowego gunwa.

A ten jacek wędrowniczek z------y, ale za to średni w smaku :)
  • Odpowiedz