Wpis z mikrobloga

Historia z wakacji dwa tygodnie temu:
Jestem w Albanii. Miejscowość Saranda. Południe Albanii blisko granicy z Grecją.
Siadam na kawę w lokalnej kawiarni na poranną kawę (za espresso 80 centów spoko cena). Akurat siedziałem sam.
Stolik obok mnie jakiś Albańczyk w wieku 30-40. Pyta się skąd jestem i jak mi się podoba.
Mówię, że jestem z Polski.
Co mówi Albańczyk?
"Oooo Poland, I had a girlfriend from Poland - Agnieszka from Cracow"
XD
Nasze witaminki są bardziej popularne niż papież czy Lewandowski. Nasz towar eksportowy XD
#p0lka
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@navaare Wiem, ale zawsze mi coś nie pasowało w braniu całkowitej liczby mężczyzn i kobiet w Polsce i wieszczenia na tej podstawie apokalipsy, ja wolałbym to podzielić na jakieś klasy, bo to się jakieś za proste wydaje.

Może by się jednak okazało, że w mojej "klasie" dziewczyn kompatybilnych ze mną było by wystarczająco. Bo to co mi teraz napisałeś to trochę tak jakby wziąć całkowitą liczbę przyrostu naturalnego na świecie i
  • Odpowiedz
@QHiN: ja kiedyś trafiłem do pierwszego lepszego noclegu w trasie przez Macedonie i wychodzi gospodarz i odrazu zerkając na rejestrację samochodu zaczyna po polsku, że zaprasza i że ma wolne pokoje i że żone od nas sobie zaimportował xD

Ruchów typowych dla tego kontekstu nie było xD
  • Odpowiedz
@QHiN: pracowałem we Francji
W pracy mieliśmy takiego małego Afgańczyka nawet nie wiem czy miał z 1.5 metra
Rozmawiam z kolesiem a ten mi opowiada że ma dziewczynę z Polski myślałem sobie że se jaja że mnie robi a ten mi zdjęcia pokazuje
Dziewczyna nawet ładna wszystko z nią chyba ok patrzę na chłopa i nie mogę uwierzyć
A ten mi jeszcze mówi że ma żonę w Afganistanie i że
  • Odpowiedz