Wpis z mikrobloga

@Operator_imadla: każdy kto twierdzi że woli mieszkać w mieszkaniu bo ma bliżej i nie musi kosić trawy (XD) to nic innego jak zwykłe copium, bo robactwa (w tym mnie) nie stać na dom. No chyba że ktoś mieszka w 2 piętrowym mieszkaniu które ma 150 m2 to wtedy rozumiem że ktoś może woleć mieszkanie ale takie mieszkania w polsce nie istnieją lub kosztują kilka mln zł.
  • Odpowiedz
@Czoso: chyba nie zjarzyles, ze tamta biedoda w UK to w porownaniu do nas prestiz, a my jestesmy w wiekszosci ta prawdziwa biedota skoro nie mamy dla siebie domkow na osiedlu
  • Odpowiedz
@zeszyt-w-kratke: no w sumie to wolałbym mieszkać w małym domu w centrum Warszawy ale takich domów nie ma xd po co mi na jedną osobę więcej niż 60m kwadratowych? Nawet nie wiem co miałbym tam robić. A poza centrum się nigdy nie wyprowadzę
  • Odpowiedz
@Operator_imadla: pierw znajdź mi dom w normalnych pieniądzach, w mieście (nie na obrzeżach gdzie nawet żabki nie ma), z odpowiednią działką zapewniającą prywatność - dla mnie prywatność to jak mogę sobie w slipach wyjść przed chałupę i nikt mnie nie widzi. Podpowiem, że takie domy to kosztują 2+ bańki. Dlatego ja zadowolę się mieszkaniem z ogródkiem.
  • Odpowiedz
@Operator_imadla: Elita mieszka XD

Podoba mi się. Szczególnie się budzą jak najpierw w końcu skończą budowę i się okazuje że dzieciaki po mieszkają tam 3 czy 4 lata i uciekają bo nie maja jak na uczelnie dojechać, a potem ta sama elita ma dom 200 M2 w którym mieszkają we 2 i kombinują czego tu nie ogrzewać bo w sumie za duże wybudowali.

Dom ma swoje plusy i minusy. Natomiast
  • Odpowiedz
@Operator_imadla: Jeszcze lepszy argument od trawy to argument o sprzątaniu, który pada bardzo często. Kit z tym, że jak ktoś mieszkał w małym mieszkaniu i w domu to wie, że dom pomimo że metraż jest czasem z 4,5 razy większy to sprzątania nie ma dużo więcej, a sprząta się łatwiej bo nie rzucasz rzeczy z kąta w kąt, tylko wszystko można schować (spiżarnia, garaż, piwnica, schowek pod schodami), pyk i
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: W slipach to zawsze sobie możesz wyjść, a jak się przejmujesz, że ktoś Cię widzi to już problem. I wcale nie trzeba mieć wielkiej działki żeby ktoś Cię nie widział, wystarczy odpowiednio zaaranżowana i nikt nic nie zobaczy.

Jak ktoś całe życie mieszkał w domu i nie jest tzw. "leniem i ma dwie lewe ręce" to w mieszkaniu się po prostu ZANUDZI. Dom jest fajny bo robisz co tak
  • Odpowiedz