Wpis z mikrobloga

#p0lka Zauważyliście, że jak się jedzie samochodem to w korku jak chcesz wyjechać z ulicy podporządkowanej to nigdy kobieta cię nie wpuści? Z okularami przeciwsłonecznymi na nosie i podniesioną głową udają, że cię nie widzą, mają na ciebie totalnie #!$%@?. Wpuści cię dopiero jakiś facet
  • 97
  • Odpowiedz
  • 1
@duzy240: Za nieuzasadnione użycie sygnału dźwiękowego grozi mandacik, szczególnie na skrzyżowaniu, gdzie może wywołać zamieszanie i kolizje. Gadzi mózg przyjmie do świadomości jedynie naukę w postaci mandatu karnego
  • Odpowiedz
@bluzgajacy: najbardziej to one lubią sytuację, gdy mogą na kogoś pierwszy raz w życiu zatrąbić. Bo zwykle to inni trąbią na nie.

Jak puszczam auta z podporządkowanej, to facet zawsze podziękuje, a kobieta po prostu wjedzie i tyle, jej to się należało albo boi się oderwać ręki od kierownicy.
  • Odpowiedz
@bluzgajacy: Niemal się zgadzam, tylko kobiety niestety nie udają. Większość kobiet z którymi miałem okazję jechać jedzie jak koń z klapkami na oczach. Widzi tylko to co przed sobą i na tym kończy się percepcja. Oczywiście, są też kobiety, które jeżdżą jak ludzie - ale ten stereotyp akurat ma w sobie dość sporo prawdy.
  • Odpowiedz
@bluzgajacy nie pamiętam kiedy ostatni raz kobieta zatrzymała się gdy chciałem przejść przez pasy. Przeważnie gnają jak szalone a dopiero chłop puści. A jakiś tydzień temu dała po klaksonie, bo przechodziłem przez pasy mając zielone [] pokazałem jej, żeby puknęła się w czoło. Zero reakcji.
  • Odpowiedz
  • 0
@bluzgajacy dlatego jak widzę babę za kółkiem to nigdy nie wpuszczam, tępe dzidy. Huopa zawsze wpuszcze, nigdy nie miałem problemu by być przez Huopa wpuszczonym
  • Odpowiedz
@bluzgajacy: mówię to za każdym razem. I jak jest jazda na suwak i stoisz na lewym, kończącym się pasie to baba na prawym zawsze oczy przed siebie i na zderzaku auta przed nią, ZA KAŻDYM #!$%@? RAZEM
  • Odpowiedz