Wpis z mikrobloga

Cześć wszystkim. Zwracam się do Was z pytaniem czy uważacie codziennie picie piwa za problem? Jestem ze swoim partnerem pół roku, na początku związku czasem coś sobie wypił, ale nie było tego tyle co teraz. Gdy zaczęło robić się ciepło, to pije praktycznie codziennie jedno piwo, czasem kilka. Twierdzi, że to nic złego, bo w lecie po prostu ma ochotę, ciężko pracuje (budowlaniec) i w zimie nie będzie pił. Jego ojciec jest alkoholikiem, a on sam palił kilkanaście lat marihuanę. Najgorsze dla mnie są sytuacje, że wielokrotnie obiecywał mi, że pić nie będzie i zawsze te obietnice łamał. Borykam się z depresja, ostatnio więcej się kłócimy. Przyszedł do mnie dwa dni temu z propozycją nie picia tego piwa, jeśli mam się przez to lepiej poczuć. Dziś w pracy znowu wypił, twierdząc że to nic takiego, jakby kompletnie nie pamiętał co obiecywał. Mówi, że musi jakoś odreagować, że ma dużo nerwów i nie będzie tak, że tylko pracuje i obarcza się problemami, że to tylko jedno piwo, a on jest tylko człowiekiem. Jest wręcz zły na mnie, że zwróciłam mu uwagę, że znowu złamał dane słowo. Co o tym myślicie? On twierdzi, że nie ma problemu z alkoholem bo się nie upija. Czy ja przesadzam twierdząc, że coś jest nie tak? Najgorsze dla mnie są te jego obietnice, których nie umie dotrzymać. #zwiazki #alkoholizm #uzaleznienie #marihuana
  • 147
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mirellllssse ja latem też lubie wypić zimne piwko, niekoniecznie codziennie, ale... Są na to najlepsze browary bezalko, gaszą pragnienie, nieźle nawadniają.

Polecam IPA Miłosław 0%, ale nawet lechy te owocowe typu arbuz czy limonka są git.

Mam w rodzinie alkoholików mnóstwo, nikt z tego praktycznie nie wychodzi. Jeśli coś już widać teraz problem u twojego partnera, to nie będzie lepiej za 10 lat, będzie się staczał. Zakończ to najszybciej jak się
  • Odpowiedz
@Mirellllssse: Jest już uzależniony i nie ma dla niego ratunku ot co uważam.
- Mówi jedno robi drugie
- Wprost przyznał, że zapija problemy
- Alkoholizm w rodzinie
- Próbuje zwalić winę na ciebie

#!$%@? zanim będziesz mieć gorszy scenariusz, myślę że się każdy domyśla jaki.
  • Odpowiedz
@Mirellllssse: jedno piwo nie jest uzależnieniem...
Co inengo jakby robił codziennie pół litra.
Dajcie spokój, jeszcze jak budowlaniec i ma ciężka fizyczną robotę to co to jest jedno piwo ?

A palenie marihuany ?
Wszystko jest dla ludzi.
Fajnie wyluzowuje, spróbujcie kiedyś zamiast to demonizować : )
  • Odpowiedz
- cechą uzależnienia jest częstotliwość, a nie ilość.


@Noicozezebowniema: Uff, dzięki Miras, zacząłem myśleć że jestem alkoholikiem bo lubię się schlać do zgona, no ale na szczęście tylko co drugi, trzeci dzień. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mirellllssse sam codziennie piję od lat średnio po dwa piwa. A przy weekendzie to już w ogóle przesadzam. Z tym, że mam świadomość, że jest to problem i nic innego jak alkoholizm. Żona jest wobec mnie bardziej tolerancyjna niż ja sam wobec siebie :D
  • Odpowiedz
@snorli12: Właśnie dlatego to jest alkoholizm chłopie, piwko żeby lepiej zasnąć, dla przyjemności, bo pić się chce a to najlepiej gasi pragnienie to jest uzależnienie. Rytuał, przyzwyczajanie, element dnia. Niech taki osobnik spróbuje z tego zrezygnować, zaraz będzie czuł się niespokojny, zdenerwowany. Do tego pierdzielenie, że to nie problem, w każdej chwili może przestać a w ogóle to inni piją więcej. Pooglądaj sobie gościa alkoholik z tiktoka, gość sam jest
  • Odpowiedz
@Wight dla was wszystko to alkoholizm nawet picie w weekend czy w święta itp. Jesteście albo niespełna rozumu albo sami kiedyś chlaliscie na umur i teraz was boli że można normalnie
  • Odpowiedz
@onepnch:

Oczywiście że działa, często występuje z OCD i człowiek się nakręca myślami


Masz wiedzę o ADHD z sitcomów i powtarzasz jakieś mity. Przy ADHD ma się często dużo myśli i rozkojarzenie ale nikt się tymi myślami nie nakręca bo są to myśli na losowe tematy. Ludzie z ADHD nie mają też potrzeby odreagowywania natłoku myśli bo to ich naturalny stan i sposób funkcjonowania - w efekcie jest dokładnie na
  • Odpowiedz
Przy ADHD ma się często dużo myśli i rozkojarzenie ale nikt się tymi myślami nie nakręca bo są to myśli na losowe tematy. Ludzie z ADHD nie mają też potrzeby odreagowywania natłoku myśli bo to ich naturalny stan i sposób funkcjonowania


@TheDziobaker: XDDDD
onepnch - >Przy ADHD ma się często dużo myśli i rozkojarzenie ale nikt się tymi myśla...
  • Odpowiedz