Wpis z mikrobloga

za szyszko była prawdziwa wolność.


@Oltwk93: jakoś się ludziom nie spodobało, że można było wycinać drzewa bez pozwolenia. No ciekawe dlaczego xD
  • Odpowiedz
@Aokx: gdzie i do którego roku typ z mema się cofnął? xD bo chyba nie rozmawia o własnej ziemi z chłopami w czasie gdy lasy należały do króla, a ziemia do szlachcica
  • Odpowiedz
@whiskas

@Aokx: Na początku rządów pisu wprowadzili na jakiś czas ścinanie drzew bez pozwolenia, ale Polakom nie można dać za dużo wolności bo im #!$%@?. Ludzie ścinali całe lasy na swoich posesjach i szybko przywrócili ten zakaz bo zaraz zabrakłoby drzew xD

Dlatego wycinali bo przez kupę lat tego nie było można robić. Jak by można było robić to od zawsze to ludzie by na potęgę w jednej chwili
  • Odpowiedz
@whiskas no jak prywatny, to se wyciął. Poza tym można to bardzo łatwo uregulować, na przykład znoszac zakaz ścinania drzew na posesjach z budownictwem jednorodzinnym i rolnych. Ale to już za dużo swobody, bo jeszcze komuś drzewo spadnie na głowe xd
  • Odpowiedz
@Aokx: Na początku rządów pisu wprowadzili na jakiś czas ścinanie drzew bez pozwolenia, ale Polakom nie można dać za dużo wolności bo im #!$%@?. Ludzie ścinali całe lasy na swoich posesjach i szybko przywrócili ten zakaz bo zaraz zabrakłoby drzew xD


@whiskas:
"Polak robi ze swoją własnością to co chce"

Pisowiec/Lewak: o #!$%@?, tego już za wiele
  • Odpowiedz
@whiskas: akurat to była chyba jedyna dobra rzecz jaką wprowadzili.
U mojej babci są dwa kasztanowce i jeden był mocno nachylony w stronę domu. 4 razy miała odrzucony wniosek o wycięcie. Uzasadnienie było coś w stylu "Stan fitosanitarny jest bardzo dobry i drzewo się nie przewróci". No i przy jednej wichurze się wywaliło (a dokładnie złamało) uszkadzając okno i elewacje.
Myślisz że Urząd się poczuwał do odpowiedzialności? Sytuacja losowa.
Dobrze,
  • Odpowiedz
@whiskas: ależ ty jesteś łeb xD skoro przez dziesiątki lat był zakaz to chyba logiczne, że wycinano drzewa zaraz po jego zniesieniu. Tym bardziej że wszyscy byli świadomi, że to prawdopodobnie tylko na chwilę. Ludziom nieraz drzewa niszczyły domy, ale "uj drzewka zielono eko ludzie źli drzew by brakło"
  • Odpowiedz
@whiskas no czyli jednak nie zrozumiałeś, o co kaman. Ludzie na swoich działkach to mogą sobie nawet nasrać na środku, jak mają ochotę. A nie chodzić i pytać się jaśnie Pana knagi, czy łaskawie pozwoli mi wyciąć drzewo, które wyrosło samo, albo które ja zasadziłem ileś lat temu. Nadal nie rozumiesz, że to nie jest jakieś widzimisię, tylko poważny problem? Z resztą, w ciągu 30 lat, zalesienie w Polsce rośnie w
  • Odpowiedz