Wpis z mikrobloga

Wymowa angielska jest trudna, bo tak naprawdę każde słowo może być wymawiane inaczej.


@mk321: @SzlachcicPolny Otóż nie. Nawet najgłupsi politycy radzą sobie z wymową bez pomocy fonetycznych. Wymowa w języku angielskim to w trybie przyspieszonym maksymalnie kilka miesięcy nauki nawet w przypadku tak tępych stworzeń jak pisowcy (o konfederuskach nie wspominając). Przykro mi ale wasz idol jest imbecylem
  • Odpowiedz
  • 1
@badreligion66 A ja uważam że gdy ktoś jest dobry w swojej dziedzinie to nie musi znać języków obcych. Od tego może mieć innych ekspertów. Jak się ma odpowiedni autorytet to inni też to akceptują i się sami dostosują. No ale dobrze wiemy kim jest k*** obajtek xd
  • Odpowiedz
@Salam-Abdul-Al-Stulejari: bronię zapisu fonetycznego, a nie typa. Czy by to robił Tusk, Duda, Biedroń czy Memcen, to mi to obojętne. Wiem, że fanatycy PiS i KO jak Ty nie są zbyt inteligentni, ale to nie jest trudne do zrozumienia, dasz radę :) Nie wszyscy mają taką mentalność, że nasi robią wszystko dobrze, a wasi źle.

Jeżeli nie umiał się nawet przedstawić, to tym bardziej dobrze, że sobie zapisywał wymowę. Wypowiedziałby
  • Odpowiedz
Wiem, że fanatycy PiS i KO jak Ty nie są zbyt inteligentni


@SzlachcicPolny: O widzisz, a jednak jako małointeligentny wyborca tuska byłem w stanie ogarnąć wymowę języka angielskiego w ciągu kilku miesięcy, czego nie potrafi żaden pisowiec ani konfederuska małpa? skoro ludzie pokroju burmistrza z pcimia nie potrafią tak prostych rzeczy które zwykły szary polski robak ogarnia, to jakie są ich predyspozycje do zarządzania majątkiem państwowym?
  • Odpowiedz
wśród pisowców na ważnych staniwskach jest chociaż jeden który zna angielski chociaż na poziomie komunikatywnym? Czy wszyscy tylko rosyjski?


@open_or_die: Chociaż go nie cierpię to Morawiecki mówi bardzo dobrze. Jest jeszcze Tarczyński(którego nie cierpię jeszcze bardziej niż Morawiecki), był on właśnie takim pisowcem wysyłanym do programów zachodnich bo ma angielski na szkolną czwórę.
  • Odpowiedz
@Salam-Abdul-Al-Stulejari @SzlachcicPolny

Wymowa w języku angielskim to w trybie przyspieszonym maksymalnie kilka miesięcy nauki nawet w przypadku tak tępych stworzeń jak pisowcy (o konfederuskach nie wspominając).


Po pierwsze to nie jest mój idol. On się zbłaźnił już na tyle i jest tyle powodów do jego krytyki, że nie ma potrzeby wymyślania
  • Odpowiedz
pisownia fonetyczna to poziom dziecka w podstawówce, on musiał nigdy nie liznąć nawet anglika, jak to możliwe.


@derek1: Widocznie wystarczyło, że lizał co innego komuś innemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Z Blanką i Solo na czele.


@mk321: no to dałeś przykład z górnej półki

zapis fonetyczny w takiej formie jest bezużyteczny dla kogos kto używa języka, jest coś takiego jak transkrypcja fonetyczna, która pozwala na rozróżnienie słów w Angielskim i zadziała w przypadku "The Chaos" z Twojego przykładu, powodzenia w zrobieniu tego po obajtkowemu
  • Odpowiedz
@m4rcus najpierw trzeba się tego zapisu fonetycznego nauczyć.

Jeśli nie znasz wymowy ani zapisu fonetycznego, to lepiej zrobić po obajtkowemu niż wymyślać samemu jak się coś czyta.

Zresztą nawet jak wiesz jak coś się czyta, a bez ćwiczeń to nie będzie miało dużo wspólnego z poprawną wymową. Czy zapis fonetyczny czy obajtkowy, to nie będzie słychać dużej różnicy. Jeśli nie ma różnicy, to po co przepłacać? A większą wygoda (można skupić
  • Odpowiedz
@mk321: @SzlachcicPolny nie. Zapis w ten sposób jest bezużyteczny. Próbując to robić polskimi literami jeszcze bardziej gubisz oryginalne dźwięki niż miałbyś to robić lepiej lub gorzej z pamięci (no chyba że w życiu nie miałeś absolutnie żadnego kontaktu z angielskim)
  • Odpowiedz
@JebawczanRysionu jak masz robić z pamięci jak np. nigdy nie słyszałeś danego słowa albo po prostu nie pamiętasz wymowy? Każde słowo może być wymawiane inaczej (zobacz "The Chaos"). To że jest napisane podobnie i wygląda podobnie, to nie znaczy, że czyta się podobnie.

Jeśli przeczytasz w zły sposób (mając w głowie wymowę innego słowa i nie trafiłeś) albo przeczytasz polskimi głoskami, to obcokrajowiec nic nie zrozumie. Nawet się nie domyśli o jakie słowo chodzi.

Jeśli przeczytasz po obajtkowemu to jest to koślawe, ale ktoś chociaż może zrozumieć.
  • Odpowiedz