Wpis z mikrobloga

Witam, od roku praktycznie nie mam progresu na ciężarze i sylwetce. Dieta mnie męczy bo nie lubię jeść, a jak tyje to w brzuch. Jeśli chodzi o technikę czy ciezar jest srednio-zaawansowany.

Kogo polecili byście na trenera? Chodzi mi o konsultację, lub prowadzenie online. Do 300zl msc.

Myślałem o szustaku, ma ktoś doświadczenie?

190cm wzrostu
90kg
40 w łapie

#mikrokoksy #silownia #fit #dieta
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Elnath: może to kwestia wrzucenia większej masy.

Jestem twojego wzrostu i kiedy ćwiczyłem ważąc 90kg to też bardzo wolno progresowałem.

Teraz ważę 105+ i mimo tłuszczyku ciąglę jest progres. Nawet teraz podczas 6kg docinki.
  • Odpowiedz
  • 0
@revente: mozliwe, jak sobie radzisz z duzo iloscia weglowodanow? zeby przytyc potrzebuje ich okolo 400-500, zeby tyle pochłonąć musze się zmuszać, do tego bąki. Chcialbym, żeby było jak najzdrowiej, przy czym w miare ekonomicznie, by nie jeść trawy egipskiej w przepisach
  • Odpowiedz
@Elnath: Generalnie było ciężko.
Prawie codziennie wpychałem w siebie np blachę frytek z pieca. A potem jeszcze piłem litr tłustego mleka.

Teraz na lekkiej docince, bez specjalnych wyrzeczeń 2x szybciej tracę kg niż je wcześniej wbijałem. I to z insulinoodpornością czyli tym czego grubasy używają jako wymówki że nie ,mogą schudnąć xD.
  • Odpowiedz