Masakryczny film o jednym z Krakowskich Fliperów i Pośrednikiem Nieruchomości
Negocjacje lokatorskie to nie tylko walka z dzikim lokatorem, materiał który chcemy Wam pokazać wstrząsnął nawet naszymi negocjatorami w terenie.
KromkaMistrz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
- Odpowiedz
Komentarze (43)
najlepsze
Oczywiście patologia jest z obu stron i z takimi cwaniakami złodziejami jak bohater tego filmu mamy do czynienia w różnych branżach i w różnych rolach.
Tak czy srak, porównajcie sobie skuteczność Rutkowskiego (i to na jego własnych kanałach na YT!), a tego Jacka
Przyjechali bajeranckim jeepem, w sumie na 3 auta, do tego telewizja, jakby obławę na barona w środku dżungli robili, zapukali do drzwi z mocą 21,37x mocy szarego rentiera:
- Nazywam się Patrol Rutkowski, mamy fajnego jeepa, kamery i stylowe wdzianko. Czy mogę zadać panu milion pytań?
- Nie
- Aha
Marcinkowski w chuju ich miał i prawa swoje znał. Rutkowski za to kasę niezłą ciągnie od klientów.
Laska 30 lat kupuje od flipera 43 m2 na Ursusie za 18 tys z m2.
Jeśli ktoś nie potrafi ogarnąć wykończenia 40m2 w miesiąc i woli zapłacić za to komuś 100 tys więcej to co ja mogę? Mogę mu życzyć tylko powodzenia.
Ostatnio
@rafal-heros: O to to to. Nabrali tych kredytów pod korek ''bo to żadna różnica'' , a potem się dziwią, dlaczego tak drogo, dlaczego robocizna droga, dlaczego materiały drogie? Otóż dlatego. Wpuścili miliardy pustego, wydrukowanego pieniądza w rynek ''bo to żadna różnica''.
Kiedy film o deweloperach wampirach:?
Czy tam wszyscy są lekko upośledzeni?
Normalnie nowoczesna Sprawa dla reportera, tylko jeszcze bardziej zabawna. Niby wykształceni, niby bogaci, a deficyty intelektualne takie, że ja p------ę.
Bo przecież ona nie splami się szukaniem ekipy, zamawianiem mebli, jeżdżeniem do sklepu budowlanego, zamówieniem kontenera, zrobi to ktoś za nią, ona ma tylko płacić.
Kasa łatwo przyszła, łatwo można ją oddać, przy okazji oszczędzając oczywiście na innych i żerując na rodzinie u której szuka się pomocy przez ten czas "bezdomności".
Głupich nie sieją i mi