Wpis z mikrobloga

@kamil-tumuletz: Jakie te książki kołczingowe to jest gówno, te wszystkie brajany trecy itd. Są do siebie tak podobne, że nie wiem czy to czytalem czy nie- w tej chyba było coś o czerodzieju sprzedaży itd. W sumie takie wartościowe i wpływające na życie to stare książki jak Hagakure- jeden z kodeksów Bushido czy Rozmyślania Marka Aureliusza (dobrze czytać z komentarzem).
  • Odpowiedz
@djtartini1: Dokładnie, każdy stoik, Kierkegaard, Św. Tomasz z Akwinu, Cioran, Lie Tsy (Lao zi, Chu iwi), Nietzsche czy Camus i wielu innych rozpieprzają to coachingowe gówno
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz nagrodą będzie rozbite małżeństwo, brak kontaktu z dziećmi i znajomymi, a na koniec wypalenie zawodowe na 20 lat przed emeryturą.

No ale po co proponować odstawienie telefonu, tiktoka i innych rozpraszaczy. Planować sobie tydzień i każdy dzień z rana, tak żeby zrobić swoje nawet szybciej i właśnie zakończyć dzień wcześniej.

No chyba, że to poradnik dla roboli w kołchozie...
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: raz czytałem książkę jakiegoś amerykańskiego miliardera i połowa spoko było o stylach negocjacji, organizacji pracy i tego typu. W drugiej połowie zaczęło się o zarządzaniu ludźmi i firmą....i wjechał typowy kapitalizm amerykańskich bogaczy z którego wynikało że masz wyciskać pracownika jak cytryne, a jak się #!$%@? to jedno ostrzeżenie i wylatują xD i nie doczytałem
  • Odpowiedz
Większa wydajność oznacza, że coś co robiłeś w 8h robisz teraz np. w 5h.


@dr3vil: jak zaczelem robote w nowej pracy to robilem tak samo jak inni. A ze moja robota opiera sie na xls to zaczelem sobie robic automatyzacje bo dobry jestem z tego. Efekt jest taki ze inni robia jak robili do tej pory 8godz i czesto nadgodziny a ja czesto mam roboty na 4 i mniej godzin
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: ciekawe czy podobnie by ktoś śpiewał jakby pracownik wychodził z pracy tylko 2h wczesniej.. xd
W koncu to tylko 2h więc nie powinno być problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz