[miku555]

Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura napisana jest z perspektywy bogatych elit.

Co oczywiście doprowadziło do ciekawego absurdu: współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.

#antykapitalizm #historia #kultura #literatura #sztuka

[Provinz-Schlesien]

@Ilirian piśmiennictwo i edukacja przyszła razem z chrześcijaństwem, dlatego odniosło potem taki sukces, bo było dystrybuowane w lokalnych językach

[salcefrytki]

@Ilirian: co się działo po chrzcie to też słabo wiemy - nawet nie znamy dokładnego miejsca chrztu. Gall Anonim spisał legendy sprzed 100-150 lat - ile jest w nich faktów?
Tak jak ktoś już tutaj odpisał - piśmienni byli głównie mnisi, których wcześniej na ziemiach polskich nie było. Nie było przecież nawet języka polskiego pisanego.
Wejdź sobie na youtube na kanał osadasłowiańska - oni podają jakieś tam wydarzenia sprzed chrztu,

[Kolsky]

historia

@Ilirian: historia tak. wcześniej nie miał kto jej spisywać więc to jest prehistoria

[kubako]

@miku555 @Xahil: akurat historia nie opowiada o szlachcie czy chłopach, tylko o ludziach, którzy przyczynili się do jakichś istotnych wydarzeń. Są to zwykle pojedyncze jednostki, a szlachta w przeważającej większości jest równie zapomniana i nieistotna, jak chłopi. Jednocześnie chłopi też się w historii przewijają, jeśli akurat mieli jakiś wyjątkowy udział. Oczywiście było to rzadsze niż w przypadku szlachty, ale to już zupełnie inna sprawa.

[keksoa]

Ogolnie polska jako kraj upadla przez korupcje i niechec polskiej szlachty do wprowadzania zachodnich spoleczno-gospodarczych reform przez co polska stala sie zacofjnym, prymitywnym, opartym na tanim rolnictwie krajem. Niestety to czesto zaborcy wprowadzali reformy, stad masz zreszta do teraz widoczny podzial na polske a i b. polska b to jest kawalek starej polski przed zaborami, polska a to tereny pruskie na przyklad.

Taki szczecin to Stettin bardziej niz szczecin. a gdansk to

[Tajch]

Był taki człowiek który chciał żeby chłopskim dzieciom żyło się lepiej, nazywał się Jakub Szela.

@D00D00: Powstanie galicyjskie (nie lubię słowa rabacja, jakby brzmiały np. rabacja listopadowa albo rabacja styczniowa?) było słabe. O kilka stuleci za późno, za mały zasięg, za mało zorganizowane, poza tym robiła to niewłaściwa warstwa społeczna. Za mordowanie szlachty powinno brać się mieszczaństwo w XV/XVI wieku, wtedy byłaby szansa na uratowanie poziomu Rzeczpospolitej.

[throwawayaccount1]

Mnie bardziej rozwala że tak mało wiemy co się działo przed chrztem Polski, tak jakby historia i kultura tego kraju pojawiła się znikąd jak wielki wybuch

@Ilirian: Nie ma co się dziwić, skoro Państwo Polskie prawie upadło w ciągu 100 lat od jego powstania, a pierwsza kronika była spisywana z tradycji ustnej ok. 200 lat od powstania. Wtedy to było znacznie więcej pokoleń niż teraz.

Nie graniczyliśmy z Cesarstwem Rzymskim, późno przyjęliśmy chrzest, to i ograniczone źródła pisane / relacje

[Astralis]

@Ilirian: bo historię o tych wydarzeniach znamy głównie z kronik pisarzy chrześcijańskich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[belgo_freight]

@Ilirian poczytaj historię Flandrii. Większość buntów to były bunty chłopstwa i mieszczaństwa.

[BrakWolnegoLoginu]

@Kismeth: nie wykorzenili, tylko jej nie bylo. Tu nawet pisma nie znali

[Kismeth]

nie wykorzenili, tylko jej nie bylo. Tu nawet pisma nie znali

@BrakWolnegoLoginu: dokładnie. Polacy teleportowali się w 965 i tyle. Wcześniej nie było niczego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[throwawayaccount1]

Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura napisana jest z perspektywy bogatych elit.

@miku555: A kto miał ją pisać, skoro mieszczaństwo nie wykształciło się jako istotna klasa w Rzeczpospolitej Obojga Narodów?

Powszechny obowiązek szkolny był u nas w ograniczonym zakresie wdrażany w XIX wieku i jego skuteczność zależała od zaboru, taki z prawdziwego zdarzenia dopiero w 2. RP.

Tylko bogate elity potrafiły czytać, więc prowadziły

[qeti]

@OddajButa123: Tak, nawet w języku to było. W Rosji i na wschodzi Polski chłopów nazywano czesto smardowie... czyli smierdziele. Nawet w dokumentach.

[kinesin1000]

@miku555: a jak kultura pospolstwa ma byc niby przekazana dalej skoro byli niepismienni i #!$%@? w polu xD

[Elberus]

@miku555: a mieszczanie itp. nie istnieli wcale, nie?

#antykapitalizm - i tak wiem, że to wy komuchy

[throwawayaccount1]

Ale Ty zdajesz sobie sprawe z tego, ze przed chrztem nie mozna bylo mowic o Polsce jako panstwie, ale jedynie o plemionach zyjacych na terenach dzisiejszej Polski?

@Celsus: No tak, Państwo Polskie wcale nie istniało wcześniej i w 966 magicznie powstało. Wcale chrzest Polski i trybut na rzecz Ottona I nie miały na celu ochronić młodego Państwa przed takim najazdem, jakiego doświadczały inne państewka słowiańskie w okolicach Odry. ( ͡

[Biskupator]

@Ilirian a skąd mamy wiedzieć jak nie ma zapisków/kronik które zostawiły szczegółową historię i wydarzenia? Wcześniej nie było skonsolidowanego „państwa”, co dodatkowo utrudnia. Coś tam wiemy, jakieś zapiski, od nas lub nacji wchodzących w kontakty z nami, z archeologii, dedukcji, śladów, poszlak, ale są granice takiego układania puzli. Im wcześniej tym trudniej.

Druidzi celtyccy np. Trochę legendy, bo nie mieli zwyczaju zapisywania swojej wiedzy, większości info na ich temat mamy np.

[Adamfabiarz]

@miku555: No a jak miała napisana być historia z perspektywy, z całym szacunkiem, chłopów, których świat się kończył najczęściej na 2 wsiach dalej? Idę w poniedziałek na pole, idę we wtorek na pole, itd.?

[fuji]

współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.

@miku555 Cała znana mi „historia” mojej rodziny to chłopi z podkrakowskiej wsi. Ja sam jestem takim współczesnym „chłopem korporacyjnym” i mam gdzieś tę całą szlachtę, elity, królów Polski i tysiąc lat historii, bo nie jest o mnie ani o moich przodkach ( ͡º ͜ʖ͡º)

[micharch]

@miku555: no tak, bo tożsamość kulturową trzeba zbudować na rozrzucaniu gnoju i świniobiciu