Wpis z mikrobloga

@Elev: czyli że dobro dzieci bo mieszkają z matką lafiryndą? no niezły masz tok rozumowania w sumie... Inna sprawa, ja wiem że "dobro dzieci" ci wjechało, ale wiesz o tym że nie musisz, tylko chcesz je płacić? Warto to nakreślić żeby nie wprowadzać w błąd. Bo jeśli rozwód jest z orzeczeniem winy byłej małżonki, to nie masz żadnego obowiązku prawnego płacić alimentów.
  • Odpowiedz
@Elev: nie rozumiem co kieruje kolesiami który wchodzą w związki z kobietami które dla nich zostawiły kogoś innego. Skąd pewność że z nim nie będzie tak samo.
  • Odpowiedz
mam rozówd z jej wyłacznej winy a tak to ja ponosze konsekwencje, bo dobro dzieci


@Elev: dobro dzieci to było wtedy gdyby dzieci zostały z Tobą a ona by płaciła alimenty. Teraz to jest bryndza na którą sam się zgodziłeś bo Ci kultura zryła beret że patologiczna mamusia jest lepsza od tatusia. Może też być tak że zwyczajnie Cię się nie chciało opiekować dziećmi, ale głupio Ci się do tego
  • Odpowiedz
@Pan_Slon tak tak, krowa na pewno na malediwy jeździ co miesiąc za te pieniądze. Serio nie wiecie ile utrzymanie dzieci kosztuje? Dlaczego niby matka ma utrzymywać je sama? Przecież to są nadal jego dzieci, chociaż nie, widzę że teraz to już mu się znudziły. Jaką więź musi mieć ten ojciec z własnymi dziećmi? Żadną. Są tylko jego balastem. To po co te dzieci robił? Chore to jest.

Ogólnie to jestem za
  • Odpowiedz
@kocha_to_poczeka jak nie ma dzieci to sprawa jest prosta, rozchodzimy się i temat zamknięty. Nie musisz się wysilac- akurat byłam zdradzona w związku bez dzieci. Tylko że jak sobie z kimś te dzieci robisz, to jesteś na tego człowieka skazany właściwie cale życie, niezależnie od tego co odwali.
  • Odpowiedz
@Elev: dlatego się baby trzyma króciutko. Musi się bać że jak wywinie ci taki numer to dosłownie straci głowę lub nie będzie mogła lub nie będzie chciała wychodzić do ludzi przez miesiąc przez wygląd swój. Po prostu klucha byłeś to zrobiła co chciała.
  • Odpowiedz
takie historie powinny być wyświetlane w kościołach na slajdach podczas ślubów


@Vateusz23: niby czemu jak katolickie małzeństwa się bardzo rzadko rozpadają, mam na myśli prawdziwe katolickie małżeństwa, czystość przed ślubem itd.
  • Odpowiedz
@Elev: mnie bardziej zastanawia ten kukold, pomijajac, że #!$%@?ł komuś małżenstwo to wziął se dzieciatą babę xD beka z beciaka.
Przez takich spermiarzy rynek matrymonialny jest #!$%@?.
  • Odpowiedz