@totenczaro: mi to się wydaje, że on obraził mniejszość społeczną zwaną LGBT. Jakby słowo "komunizm" nie było dla nich inwektywą, to by nie mieli powodu go zwalniać prawda?
@javaman: to pokaż mi cwaniaczku jakiekolwiek miejsce na ziemi, gdzie komuniści mają łapy we własnych kieszeniach. To jest argument jaki kupuję na akceptację globalnego ocieplenia ( ͡°͜ʖ͡°)
Któregoś dnia do warszawskiego "Spatifu" wszedł przewodniczący Komitetu Kinematografii - partyjny "książę", od którego zależaływszystkie ówczesne produkcje. Kłaniał się grzecznie panom aktorom, panowie aktorzy z poszanowaniem, odpowiadali ukłonami. "Książę"usiadł, zamówił herbatkę. Nagle spostrzegł Janka. - Dobry wieczór panie Janku... rzekł w swej łaskawości. Na to Himilsbach: - Uważaj w którą stronę mieszasz, ch*ju!
Po wystrzeleniu Gagarina młody chłopak przybiegł do swojego ojca: - Tato, tato! - Co tam? - Ruskie poleciały w kosmos! - Wszystkie? - Nie. Jeden. - To co mi dupę niepotrzebnie zawracasz?
Komentarze (74)
najlepsze
To jest argument jaki kupuję na akceptację globalnego ocieplenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Wszystkie?
- Nie. Jeden.
- To co mnie dupe zawraca!
- Tak, na cztery łapy.
Któregoś dnia do warszawskiego "Spatifu" wszedł przewodniczący Komitetu Kinematografii - partyjny "książę", od którego zależaływszystkie ówczesne produkcje. Kłaniał się grzecznie panom aktorom, panowie aktorzy z poszanowaniem, odpowiadali ukłonami. "Książę"usiadł, zamówił herbatkę. Nagle spostrzegł Janka.
- Dobry wieczór panie Janku... rzekł w swej łaskawości.
Na to Himilsbach:
- Uważaj w którą stronę mieszasz, ch*ju!
- Kto zamawiał ruskie?
Na to odpowiada starszy mężczyzna:
- Nikt, same przyszły.
- Tato, tato!
- Co tam?
- Ruskie poleciały w kosmos!
- Wszystkie?
- Nie. Jeden.
- To co mi dupę niepotrzebnie zawracasz?