Wpis z mikrobloga

@januszkasprzykowski: Z nauczycielami jest ta śmieszna kwestia że nauczyciel w publicznej szkole w Warszawie zarabia tyle samo co nauczyciel w Pcimiu Dolnym. Z mojej rodzinnej miejscowości wszyscy młodzi wyjeżdżają na studia, albo do Niemiec na taśmę, wyjątkiem są nauczyciele. Którzy po 5 latach w wielkim mieście wracają do domu rodzinnego, gdzie w miejscowościach z 15% bezrobociem i zarobkami na minimalnej, są postrzegani jako elita intelektualna i majątkowa
  • Odpowiedz
Nauczyciele jeszcze mogą robić 40h na drugim etacie w szkole plus korki


@Alfiarz: Nie wszyscy. Z czego korepetycji ma Ci udzielić np nauczyciel klas 1-3, albo WF ista? Korepetycji głównie udzielają nauczyciele pracujący w liceach, przygotowujący uczniów do matury, a to co napisałeś jest zbyt duża generalizacja.
  • Odpowiedz
@Szemiques:

genelranie to miasto placi nuaczycielom - wiec to od niego zalezy ile na jakie dodatek dorzuci... no i jest ta siwadomsoc, ze jakby nic nie dokladali - to by tych nuaczycieli bylo jeszcze mniej.
  • Odpowiedz
@Szemiques: Nauczyciel w Pcimiu Dolnym zarabia więcej, ponieważ ma dodatek wiejski teoretycznie mający pokryć dojazd do pracy. xD
Szkolnictwo w Polsce należałoby zreformować i postawić na prywatne szkoły, bo w tym systemie to tylko wychowywanie niemyślących niewolników.
W miastach nauczyciele gównozajęć mają taką możliwość, że mogą sobie pracować na półtora etatu w kilku szkołach, a lepsi nauczyciele i tak dorabiają sobie na korepetycjach lub informatycy, technicy prowadzą własną działalność.
  • Odpowiedz