Wpis z mikrobloga

Czytam, że jak oszukuje się w sklepie, przy kasach samoobsługowych to wzywa się policję i robi się sprawę z art. 286kk. Zresztą słusznie jak oszukuje się świadomie.

Dlaczego tylko to nie działa w drugą stronę? I jak sklep oszukuje to mówi się tylko i wyłącznie o zwykłej pomyłce, a nie przestępstwie? Prawo powinno być równe dla wszystkich prawda?

#handel #zakupy #prawo
  • 136
  • Odpowiedz
@kryminalnykwadrans: akurat jak na kasie w markecie Ci źle nabiją to nie dlatego, ze cie oszukują na parę złoty ku chwale sklepu, gdzie oni psi #!$%@? z tego maja, a de facto maja tylko klientow dracych po nich ryja.

jest to spowodowane:
- burdelem w sklepie - kierownictwo, zarządający/logistyka, którzy #!$%@? ceny wprowadzaja do systemu/nie aktualizują ich na czas, a taki kasjer przecież nie ma obowiązku znać każdej cenówki danego dnia,
  • Odpowiedz
@kryminalnykwadrans tak samo jest z samochodami. Ty musisz mieć zawsze oc i przegląd techniczny. Droga za to moze być #!$%@?, zle oznakowana, jak dojdzie do wypadku gdy wpadniesz w koleine czy w kałuże i wpadniesz w poślizg to jest to Twoja wina i niedostosowanie do warunków.
  • Odpowiedz
"pomyłka sklepowa" ekspedientki nigdy nie była w moja stronę.


@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: masz jakiegoś pecha, albo może ulegasz błędowi poznawczemu typu bardzo duże wyczulenie na własną krzywdę przy mimowolnym ignorowaniu przypadków, które wychodzą na twoją korzyść. To nie zarzut, zdarza się.

Sam doświadczyłem chyba niemal tylu pomyłek na moją korzyść, co na niekorzyść. W tym sytuacja, w której kasjerka sprzedała mi wielopak w cenie jednostkowego opakowania, a na moje zwrócenie uwagi, że się
  • Odpowiedz
@kryminalnykwadrans: dobre pytanie, miałem tę rozkminę już kiedyś bo sprawa wydaje się analogiczna. Ogólne konkluzje - odstraszanie potencjalnych "oszustów" od takich akcji, ale głównie to zamordyzm w kierunku obywatela, sklep ma zawsze rację, domniemanie winy klienta. Jak Halinka na kasie przytnie w wuja to hehehihi pomyliło mi się.
  • Odpowiedz
Bo na pewno nie żadną osobę, a o to podstawowa przesłanka kwalifikacji prawnej czynu z art. 286 par.


@Saprofit: a nie oszukuje wtedy sklepu/właściciela ? coś na zasadzie "pakuje do woreczka 10 bułek, kasjerce mówie że jest tam 7 bułek" oszukuje wtedy kasjerke czy sklep ?
  • Odpowiedz
jesteś w stanie udowodnić sklepowi, że to celowe oszustwo a nie niedopatrzenie albo błąd systemu/pracownika/Hitlera?


@o__0: No nie powinno być z tym problemu. Jak jakiś błąd/niedopatrzenie zostaje zgłoszony przez jednego klienta ( np. źle działająca waga czy "nie wchodząca" promocja ) i nie ma reakcji to powinno być traktowane np. dalsze używanie błędnie ważącej wagi jako celowe oszustwo.
  • Odpowiedz
@Rotzloffel: To nie o to chodzi czy ona wyniesie te czekoladki czy nie XD tylko o to jak traktują klientów a jak sami traktują siebie przy tej samej sytuacji. Op ma rację albo wszyscy podpadamy pod prawo albo nikt, a nie że stonka ma przywileje i może mieć np nieczytelne ceny, #!$%@? na sklepie, pomyłki na kasie i nic z tego nie wynika. Czekoladek i tak nie wyniesie bo jej się
  • Odpowiedz