Wpis z mikrobloga

  • 0
  • 0
  • 0
@horrorshowpl Ciekawa rzecz. Niedawno obejrzałem po raz pierwszy i o ile w pierwszej połowie filmu musialem się trochę zmuszać, żeby nie wyłączyć, tak pod koniec miałem autentycznie ciary. I widac na przykładzie tego filmu jak z biegiem czasu zmienił się podgatunek "slashera". Teraz żaden film z tego gatunku nie miałby takiej konstrukcji jak Teksańska masakra
  • Odpowiedz