Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: i po co Wam były te terapie skoro nie rozumiesz że wybaczenie nie znaczy pojednania, a jedynymi osobami które to niszczy (zarówno Wasze obecne zachowanie jak i rozpamiętywanie przeszłości) to wy sami.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Zawsze jak słyszę takie ckliwe historie rodzinne to przypomina mi się ta scena z serialu ktora idealnie to podsumowuje. Prawda jest taka że mało osób miało idealne dzieciństwo i idealnych starych. Musisz zostawić to za sobą, przebaczyć i iść dalej, a jeśli nie dajesz rady to skorzystać z pomocy psychologa.
m4jkel - @mirko_anonim: Zawsze jak słyszę takie ckliwe historie rodzinne to przypomin...
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): @mirko_anonim: Dobraliście się z żoną, dwoje dorosłych lecz niedojrzałych dzieci wypełnione złością i nienawiścią, kipiące od mroku. A każde z was oddałoby wszystko włącznie z waszą relacją jakby ktoś im obiecał że cofnie czas, aby tatuś i mamusia zajęła się nimi i powiedziała, że kocha.

Nienawiść i gniew, niszczy tylko Ciebie. Ty już nie patrzysz w odchłań, to ona patrzy na Ciebie.

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): ludzie chcą żebyś im wybaczył bo prawdopodobnie sami robili by podobnie i to uczucie ich zbytnio denerwuje

najwięcej o przebaczeniu będą mówili rodzice którzy sami to robili

a jak widać po obecnych komentarzach ktoś kto przez to nie przeszedł nie zrozumie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): Pozwolić by nienawiść i chęć odwetu zawładnęły twoim wnętrzem to krótkowzroczna polityka. Przyjdzie wam albo waszym dzieciom zapłacić za to cenę w przyszłości.
Ten fragment w którym pisałeś,że twoja piękna i mądra żona intencjonalnie zniszczyła swojego ojca doprowadzając do jego bezdomności jest straszny. Dodatkowo oboje czerpiecie z tego satysfakcję przejeżdżając koło jego "chatki z gówna".
Czy aby przypadkiem nie stajecie się takimi samymi potworami jak wasi rodzice?

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Pozostaje wam tylko czekać teraz aż któryś z waszych rodziców wystąpi od was z pozwem o alimenty. Przecież rodzic na starość może nie mieć pieniędzy lub udawać chorobę.

Ja aktualnie przerabiam ten temat, jako nastolatek byłem bity, wyrzucany z domu mieszkałem na klatce schodowej, u kolegi itp. Moi biologiczni rodzice po 15 latach braku kontaktu jednak sobie o mnie przypomnieli, odnaleźli i po spotkaniach rodzinnych w Sądzie dostali ode
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Mógłbyś się chwalić gdybyś napisał że żona była bita i bała się pasa a teraz to sam ją bijesz i jej się podoba, a jej ojciec nie istnieje dla niej, a tak ciśnie was ciągle coś, to nie jest według mnie osiągnięty sukces.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo
  • Odpowiedz
Mam przebaczyc?


@mirko_anonim: Tu nie chodzi o wybaczenie im, ale o odpuszczenie sobie. Rodzice zniszczyli wam dzieciństwo, a teraz pozwalacie na to, aby ich cień zatruwał wam dorosłość. Wbrew temu co wam się wydaje, nie odcięliście się, wasi rodzice nadal są obecni w waszym życiu. Tylko po co to sobie robicie?
  • Odpowiedz
Po tym wpisie widać jak masz ich w dupie.

@fishery: @zielony_goblin ale przecież on nie pisał, że jego to nie rusza i ma ich w dupie. Napisał, że ich nienawidzi i im nie wybaczy, i że nie ma dla niego znaczenia co się z nimi stanie. Chyba nie potraficie czytać ze zrozumieniem.
  • Odpowiedz