Wpis z mikrobloga

350KG MARTWY CIĄG! Jak zabawka... Trzystapiędziesięcio kilogramowa zabawka ( ͡ ͜ʖ ͡)

A dzisiaj miałem słaby dzień LOL. Tym razem akurat nie przez poprzednie treningi, ale życie mnie dopadło, kilka dni większej ilości stresu, co zabrało dzisiaj chęci i motywacje do treningu.

NIE MA WYMÓWEK, TRENING ZROBIĆ TRZEBA.

Rozgrzewka szła tragicznie, inne sprawy w głowie siedziały, nie mogłem się skupić na dźwiganiu, na ciężarze. Próbowałem się mocniej skoncentrować, wmawiać sobie że czuje się świetnie i idzie wszystko łatwo... Ale jakoś zupełnie nie czułem tego ruchu, nie mogłem się odpowiednio nakręcić, jakiś nieobecny byłem.
No ale doszedłem do 310kg, podniosłem i zdziwiłem się, Co tak łatwo!? 330kg też pójdzie! Dołożyłem i zrobiłem 330kg, znowu łatwo.

Ale Czułem że brakuje tej "iskry bożej", tej absolutnej pewności że to podniosłe, nie ważne jak... Jednak widać że ciężar był dla mnie na tyle lekki że i bez tego sobie poradziłem, 350kg poszło gładko :P

I to był właśnie świetny trening mentalny, pomimo naprawdę gównianego dnia, samopoczucia i bez odpowiedniego nastawienia, pobiłem swój absolutny rekord, poszło łatwo i mogę tylko teraz sobie wyobrażać jak by to było gdybym miał dobry dzień... 365kg pewnie bym wciągnał.

Zastanawiam się teraz, jak w tym roku blisko zbliżę się do 400kg w ciągu hmmm.

Cały Trening
Deadlift 350kg x 1
Reverse hypers 6x12
1leg ham curls 4x12
Band AB 4x15

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport #pokazforme
IntruderXXL - 350KG MARTWY CIĄG! Jak zabawka... Trzystapiędziesięcio kilogramowa zaba...
  • 33
@Jocqelt: sylwetka koksa działa nadzwyczajniej w świecie odstraszająco. Większość agresorów na ulicy to absolutne prymitywy które nie "zaczepią" silniejszego/większego/groźniejszego, gadzi mózg ich blokuje. Nie jestem tak wielki jak kolega od MC bo trenuje #!$%@?-sylwetkowo i staram się trzymać niski bf ale dalej plecy jak skrzydła, od lat nikt nie szurał, a łazi się nie raz ciemną doliną.
Ale lekko. I technicznie też to lepiej wygląda, bo często ten ciąg kaleczyłeś i widać było, że coś w ruchu Ci nie gra.

Te sterydy chyba jednak nie utrudniają aż tak bardzo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@bdm_bq: Mnóstwo kombinatorki z tymi moimi ciągami było zawsze, próbowałem różnych sposobów przez lata.
Wydawało mi się że dobrze mi idzie stając wąsko, łapiąc bliżej i szarpiąc z dołu, ale zaczęło
bardzo ładnie, zgól te resztki włosów to i siła pójdzie i zyskacz na dynamice, pyknie 400kg. Jak tam psycha, nie boisz się zerwania bicka? Ja powyżej 200kg miałem dni, że myślałem, że się rozlecę XD


@puczipucko123: Używam dlatego pasków :) Przechwyt nie zamierzam robić ciągu, bo wtedy pewnie bym urwał bicka :P W przyszłości na zawodach będę używał zamka (hook grip)
a trenujesz już coś zamkiem?


@Kyriakos: Szkoda mi łap póki co :P I wolę sobie nie dodawać teraz kolejnej rzeczy na głowę. No ale zamek mi obcy nie jest, kiedyś 300 czy 310kg tak ciągnąłem :)
@IntruderXXL: jeśli ciągle robisz w owijkach, a z tego co widzę planujesz startować w zawodach bez nich, to sądzisz że chwyt da rade i jakoś to będzie, czy masz jakieś ćwiczenia stricte pod sile chwytu?
jeśli ciągle robisz w owijkach, a z tego co widzę planujesz startować w zawodach bez nich, to sądzisz że chwyt da rade i jakoś to będzie, czy masz jakieś ćwiczenia stricte pod sile chwytu?


@Pstrong: Siła chwytu jest kluczowa przy przechwycie. Jednak przy zamku wygląda to trochę inaczej, bo najważniejsza jest technika + adaptacja kciuka no i wytrzymanie bólu :)