Wpis z mikrobloga

@EmDeCe: Nieźle musiał go putek #!$%@?ć. Przecież przed wojną mieli niemal przyjacielskie stosunki. Telefony, miłe prywatne spotkania i rozmowy telefoniczne. Makron jako francuski piesek musiał mieć poważny powód do zmiany narracji wobec ruskiego kumpla - najpewniej doszło do osobistej zniewagi.
Ciekawe rzeczy, ciekawe...
  • Odpowiedz
@poczucie_przemijajacej_srody:

Nieźle musiał go putek #!$%@?ć

Raczej francja sie po prostu ogarnia. NATO sie powiększyło, USA niepewne bo wybory niedługo a Niemcy ze Scholzem póki co dają dupy więc bagietki mają szanse na odzyskanie hegemona europejskiego.
W teorii bo generalnie jest to gra pod publikę. Póki co Francja dała ukrom mniej wartości niż PL.
  • Odpowiedz