[TrexTeR]

Pytam się, bo jestem ciekawy - czy tylko u mnie w domu mówią „słychać” w sensie czuć jakiś zapach?
Np. ktoś może powiedzieć, że "słychać spalenizną w domu”, co oczywiście oznacza "czuć spalenizną w domu”.
Podlasie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#podlasie #jezykpolski #kiciochpyta #bialystok

[OrgStJones]

@TrexTeR: Tylko u Ciebie

[atteint]

@TrexTeR:

[TrexTeR]

@OrgStJones czekam na dalsze komentarze, moze to jakis regionalizm, ktory byl kiedys w mowie, ale juz sie tak nie mowi :)

[Joii]

@TrexTeR najgłupsza rzecz o jakiej słyszałem, trzeba chyba mieć autyzm żeby tak mówić

[marjan1234]

@TrexTeR: Nie. Waniać słyszałem, ale że słuchać to nie.

[TrexTeR]

@Joii autyzm tez musza miec mieszkancy Krakowka, kiedy mowia, ze ida na pole majac na mysli na dwor xD

[Tomek3322]

@TrexTeR: mnie zastanawia skąd Walaszek wziął słowo "zawiedza/zabiedza"(?) w sensie że czuć czymś.
Czy to jakaś lokalna gwara z jego stron czy ch** wie co, nigdzie się nie spotkałem z takim określeniem.

[Wszebor]

Jakieś to dzikie, ale najwyraźniej się czasem zdarza na świecie. XD

https://www.reddit.com/r/asklinguistics/comments/isuaea/conflation_of_smelling_and_hearing/

Tyle że jak dla mnie to chyba musi być jakieś przejście semantyczne np. od "czuć nosem " do "czuć w ogóle' i wtedy innych zmysłach.

[Joii]

@TrexTeR nie, słuchanie zapachów jest znacznie bardziej autystyczne

[TrexTeR]

@Wszebor dzieki za ten komentarz z linkiem do reddita - czyli jednak jest cos na rzeczy - a juz z morda wyskoczyli, ze u nas autystyki ( ͡º ͜ʖ͡º)

[bialy100k]

@TrexTeR: Tak, spotkałem się na Podlasiu z określeniem "słychać" w odniesieniu do smrodu.

W formie zbliżonej do : "Ale tu słychać padliną" - czyli stosowane tak, jak "Ale tu jedzie padliną".
(Do innych czytelników uwaga: "słychać"! a nie "słuchać").

[TrexTeR]

@OrgStJones @atteint @Joii jak dobrze, ze nie jestem sam :-)

[TrexTeR]

@bialy100k no i zobacz, czyli jednak nie tylko u mnie, musi to byc jakis regionalizm, tylko, ze nie jest on opisany na internecie ( ͡° ͜ʖ ͡°) dobrze wiedziec, bo juz przegrywy wyzywaja od chorych psychicznie :P

[OrgStJones]

@TrexTeR: Ale Ty jesteś z podlasia a nie z Chin czy Grecji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[TrexTeR]

@OrgStJones tak (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[OrgStJones]

@TrexTeR: to pewnie jakieś białorusizmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pod_sloncem_szatana]

@TrexTeR: Synestezja. Zwykle kojarzona z „barwnym słyszeniem”, ale być może podlaska synestezja objawia się w słyszeniu nosem albo czuciu uszami.

A co do autyzmu, czytamy w haśle poświęconym synestezji: Niektóre pojedyncze przypadki sugerują, że doświadczanie synestezji może być w jakiś sposób powiązane z zespołem sawanta oraz z niektórymi formami autyzmu. Znanym synestetą–sawantem jest Daniel Tammet, cierpiący na epilepsję i zespół Aspergera, obdarzony ponadprzeciętnymi umiejętnościami arytmetycznymi i językowymi.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Synestezja

[Zoonekro]

@TrexTeR: Po prostu cierpicie na synestezję.
Kreatywna choroba ( ͡º ͜ʖ͡º)

[roomcayz]

@TrexTeR: nie nie tylko, moi dziadkowie też tak czasem mówili, np słychać smród

[jbc_putina]

@TrexTeR: kojarzę to z okolic Radzynia Podlaskiego :D