Wpis z mikrobloga

@WuDwaKa: zawiść mnie zżera, mnie czekają zapewne lata konania z powodu chorób wywołanych nadużywaniem tytoniu, złą dietą ,brakiem ruchu, dragami itd chłop wygrał życie i ma spokój
  • Odpowiedz
@ehhniestety: a jakie widzisz rozwiązanie dla osób z depresją? Podawanie im sznura i wskazanie odpowiednio grubej gałęzi? Czy może jednak zaproponowanie terapii z nadzieją, że jednak będzie lepiej? Czytam te wasze wpisy i się za głowę łapię...
  • Odpowiedz
  • 2
@jdef90 a wiesz że to mogło trwać kilka lub nawet kilkanaście lat? Może Ci się wydawać, że osoby, które to zrobiły miały błahe powody, ale ten ostatni powód był tylko kropla która to przelała
  • Odpowiedz
  • 0
@Prowe Jest lepsze miejsce. Nikt nie ma jednej szansy. Nikt nie żyje raz. Zmarli dali nam znaki. Po śmierci się zdziwisz.
  • Odpowiedz
@Smokk: Jak wspominałem wyżej, takie historie są wytłumaczalne w bardzo prosty sposób
https://en.wikipedia.org/wiki/Near-death_experience
Usłyszałeś albo byłeś świadkiem jednej takiej historyjki, zinterpretowałeś ją w odpowiedni sposób i nawet nie pomyślałeś, że w międzyczasie tysiące ludzi umarło bez żadnych tego typu doświadczeń.
Chociaż akurat w opisanej przez ciebie trzeba się naprawdę bardzo mocno starać żeby dostrzec zjawiska paranormalne (albo chociaż ją zrozumieć, bo twój opis jest strasznie bełkotliwy). To również powszechne, ciężko
  • Odpowiedz