Pamiętam jak dzisiaj gdy @WuDwaKa skomentował mi wpis z 10 lat temu. Zaszczyt czułem że Top1 mi odpisał.

Teraz czuję smutek.

Nawet jak z tym portalem już w sumie nic mnie nie łączy. To dalej mam sentyment do tego co się tu działo.
@Qontrol: ja to pamiętam te nocne dyskusje, często po alkoholu, gdzie czasami można było dostać kilkaset plusów. Tak było kiedyś gdy coś chyba o pierwszej #!$%@? napisałem od serca o depresji, złym samopoczuciu, dostałem słowa wsparcia, plusy. A teraz...a idź pan w #!$%@?.

PS - ja za 30 lat nie będę pamiętał, bo nie sądzę bym był w stanie tyle wytrzymać.
  • Odpowiedz
  • 421
Wygląda na samobója... przykra sprawa... dzieciaki ogarnijcie się... na przestrzeni mojego życia trochę takich w miarę mi bliskich osób już się uzbierało i z perspektywy lat powody tych posunięć są zatrważająco błahe... Sam za to wiem, że naprawdę w życiu bywają sytuacje wyglądające na beznadziejne, a okazuje się że po jakimś czasie jest tylko lepiej i gdybym odebrał sobie życie byłoby to bez sensu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Nie przywiązuj się do niczego, czego w razie wpadki nie będziesz mógł w ciągu 30 sekund na zawsze zostawić.

~Robert De Niro (Gorączka 1995)


Być może ja tak powienem postąpić aby się uwolnić?

#zimnynoz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
Czy kiedyś to się skończy?
Czy kiedyś będzie lepiej?

Czy rzeczywiście muszę to zrobić?
Czy nie robiąc nic to jest najlepsze wyjście?

A