Wpis z mikrobloga

#rod #nieruchomosci #urbanistyka #katowice

Na fali ostatnich dyskusji o ogródkach działkowych otwieram nitkę z najbardziej patologicznie położonymi #rod

Katowice, okolice ul. Francuskiej i Ceglanej. Mógłby być zajebisty park miejski ze stawem, położony prawie bezpośrednio przy południowej granicy śródmieścia. Ale nie! Lepiej zrobic ogrodzony teren dla garstki wybranych, przez co mieszkańcy centrum muszą iść 1.5km do ogólnodostepnych zielonych terenów rekreacyjnych:
mehow - #rod #nieruchomosci #urbanistyka #katowice

Na fali ostatnich dyskusji o ogró...

źródło: rod

Pobierz
  • 59
problemem jest lokalizacja gdzie przy centrach miast przestrzen powinna byc wykorzystana efektywnie


@_mehow_: Ok, zamiast garstki uprzywilejowanych znacjonalizujemy i uspołecznimy te tereny, żeby wszyscy mogli z nich korzystać. Wszyscy nie będą mieli nic i będą szczęśliwi.
Jakoś się fundamentalnie nie zgadzam z samą podstawą waszego lewicowego myślenia
@_mehow_ tereny nad spodkiem, nosprem są bloki, tereny przy żelaznej to biurowce, afera z lotniskiem na muchowcu, stadion rozwoju mają być bloki, na Piotrowicach, kostuchnie mają być bloki, na ligocie-panewnikach chcieli zrobić wybieg dla psów z BO, a będzie więcej bloków, na tysiącleciu dobudowują bloki koło wpkiw, choć nie powiedziałbyś, że jest tam miejsce. I jak przy takim dorobku Krupy można się spodziewać parku zamiast kolejnego osiedla?
to jest bardzo przykre, że uważasz ze łatwy pieszy dostęp do publicznego parku to jest „wszyscy nie mający nic”


@_mehow_: W teorii wszyscy mają równo podzielony dostęp do rzadkich dóbr jakim są tereny zielone w mieście, a w praktyce obsrany i obszczany przez psy trawnik, ławeczki, które są klubem dla lokalnych żuli i sto tysięcy innych nieformalnych sposobów na zawłaszczanie przestrzeni publicznej przez ludzi, który po prostu nie uznają zasad.
Lewicowe
@Jubileusz ej sorry ale jak widzę że ktoś krytykuje mieszkania przy spodku i nosprze to już wiem że rozmawiam z krzykaczem który chce tylko wszystkim być oburzony a nie z racjonalną osobą. Już paręnaście lat temu jak powstawała strefa kultury to wszyscy urbaniści bili na alarm że nie robi się w mieście czegoś takiego - czyli nie tworzy takich monofunkcyjncych stref bo z tego potem powstaje martwe miasto duchów. I stało się
Po pierwsze to nie jest ich prywatna wlasnosc


@_mehow_: oczywiscie ze nie jest, ale mają prawo do najmowania tej powierzchni z reguly jeszcze 20-30lat. Oczywiscie mozna to im odebrać, ale to sie wiąże ze zwrotami za nakłady - a niektórzy postawili (zgodnie z prawem) altany 35m i 5m wysokosci z betonu, co spokojnie przelozy sie na 100k+ zwrotow (i tez jest jednym z powodow czemu ludzie tam mieszkają.
@_mehow_: są, znam ludzi co dostali kilkadziesiat k i nie plakali ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale to bylo przy faktycznym wytyczaniu drogi na terenie rodow, a nie pod patodeweloperke.
@_mehow_

Katowice, okolice ul. Francuskiej i Ceglanej. Mógłby być zajebisty park miejski ze stawem, położony prawie bezpośrednio przy południowej granicy śródmieścia.


Albo świetne prestiżowe osiedle zamknięte dla nowoczesnych rodzin z dziećmi.

Sam sobie odpowiedz na pytanie na co jest jest większa szansa.
@_mehow_ tak jak z wielu innych rzeczy. Ot życie w mieście, nic szczególnego.

A rody to nie tylko funkcje stricte dla ludzi, ale też tzw. zielone płuca czy miejsca życia i schronienia wielu zwierząt. Zwierząt, którym człowiek swoją betonozą zabiera coraz więcej miejsc.