Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W jaki sposób terapia miałaby mi pomóc niby?! Pomijając kwestie wychowania przez boomerów, straconego dzieciństwa, braku nastoletniej miłości (i w ogóle miłości), nerwicą, podejrzeniem ADHD, depresji.. to ja potrzebuje przede wszystkim:
- znajomych, przyjaciół (relacji koleżeńskich)
- partnerki życiowej (relacji romantycznych)
W jaki sposób terapia miałaby mi w tym pomóc? W jaki sposób mi zastąpi te potrzeby? Ogłupi lekami? Ogłupić to ja się mogę sam alkoholem żeby o tym zapomnieć na chwilę. Przecież to nie jest tak że nie próbuje - wręcz przeciwnie, staram się jak mogę, szukam okazji, staram się bywać w miejscach gdzie są ludzie, próbuje small talk ale z tego nic nie wynika, bo mam 31 lat i w tym wieku ciężko robić jakieś kontakty. Nawet przez aplikacje randkowe próbuje coś ugrać ale od kilku lat nic i zero.

#psychologia #terapia #psychoterapia #depresja #przegryw #blackpill #samotnosc #psychiatra #psychiatria



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W jaki sposób terapia miałaby mi pomóc niby?!...

źródło: comment_1654621304SR840nGurc6ZWNpNJXdMn9

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
@mirko_anonim dawno temu gdy naszło mnie rozmyślanie o tym, jak działają psychologowie (psycholodzy?) to doszedłem do wniosku, że jeśli jesteś wystarczająco introwertyczny to sam dla siebie możesz być psychologiem i niepotrzebne ci wizyty. Wystarczy tylko trochę poczytać na ten temat i pomyśleć.

Natomiast problem braku znajomych i kobiety nie jest w stanie naprawić psycholog. Musisz zdobyć wystarczająco "expa" w kontaktach międzyludzkich. Tylko że w dorosłym życiu tego już nie nadrobisz. Nie znam
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: mam wrażenie że już czytałam ten sposób pisania... Terapia na pewno nie jest po to żeby zastąpić inne relacje. Może pomóc (ale nie musi) rozkminić dlaczego Ci żadne znajomości i relacje nie wychodzą, i zmienić podejście, swoje reakcje, działania itp żeby to poprawić. Jestem starsza i jestem dość introwertyczna a nadal nawiązuje jakieś znajomości przez prace/hobby. Nie jest jak 10 lat temu ale też nie jest null.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim nie udało mi się nigdy wytłumaczyć normictwu że studiów, że jeśli moim problemem jest brak mitycznego 180 i brak włosów to te-ra-pia nie pomoże mi i magicznie nie urosne i nie zapuszczę włosów jak sp Wodecki

Julki dalej będą gardzić podczłowiekiem tak samo jak przed te-ra-pią¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
W jaki sposób terapia miałaby mi pomóc niby?!


@mirko_anonim: w żaden - jeśli faktycznie i autentycznie masz jakieś traumy to takie "wygadanie" się może pomóc + ktoś spojrzy na ciebie obiektywnym okiem a nie przez Twój pryzmat

wiadomo, że postrzeganie nas samych może być zakrzywione i zwyczajnie nieprawdziwe - czy to zbyt wygórowane, czy zaniżone mniemanie osobie jest powszechne

ale co do zasady to jeśli Twoje problemy faktycznie wynikają tylko z
  • Odpowiedz
ja chodziłem na terapię i mi bardzo pomogła. Ale jak ze wszystkim, nie każdemu zapewnie pomaga. Ale trzeba spróbować, żeby się przekonać.


@blazko: no i po co ma próbować, skoro wyraźnie mówi że to nie dla niego - bo jego problem to nie jest nerwica czy brak samoakceptacji, ale brak laski i znajomych xd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: W żaden sposób ci nie pomoże, ta moda na terapie powstała bo masa kobiet ukończyła ten średniej jakości kierunek i trzeba jakoś silnym i niezależnym kobietom stworzyć jakieś łatwe i ciepłe miejsca pracy bo do fabryki azbeztu nie pójdą.
  • Odpowiedz
nie masz 31 lat jako chłop prawda?


@Dietetyq: nie, ale znam facetów 30+ i o wiele starszych, którzy potrafią nawiązywać znajomości i odnajdywać się w nowej grupie. i są to też zwykłe chłopaki z zakolami i gunwopracą w kołchozie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Problem z terapią jest taki że idą tam ludzie którym ciężko już jest pomóc. I to nawet nie wynika z braku chęci. Myślę że aby terapia przebiegła właściwie musi również iść tam kobieta która zniży swoje wymagania odnośnie facetów i będzie wybierała tych odrzucanych.

W zasadzie terapia nie może za bardzo pomóc incelom w znalezieniu kogoś. Ona jest po to żeby wyciągać od ludzi potencjał. Myślicie że terapeuta naprawdę widzi
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Problem z terapią jest taki że idą tam ludzie którym ciężko już jest pomóc. I to nawet nie wynika z braku chęci. Myślę że aby terapia przebiegła właściwie musi również iść tam kobieta która zniży swoje wymagania odnośnie facetów i będzie wybierała tych odrzucanych.

W zasadzie terapia nie może za bardzo pomóc incelom w znalezieniu kogoś. Ona jest po to żeby wyciągać od ludzi potencjał. Myślicie że terapeuta naprawdę widzi
  • Odpowiedz