Wpis z mikrobloga

Jak mnie cieszy to, że w końcu zapanowała normalność. Że polski premier jedzie sobie normalnie rozmawiać do prezydenta Francji czy kanclerza Niemiec i nie ma tego chorego szczucia i wiecznego napięcia.

@Gours: No ale przecież to wy szczuliście, kiedy za rządów PiSu polski premier jechał gdzieś z kimś rozmawiać.
@Gours: S*raja wam do ryja, a wy jeszcze dziekujęcie xD

Zrozumcie gamonie, że przez ostatni czas nikt nas nie witał serdecznie nigdzie, bo zaczeliśmy reprezentować nasz punkt widzenia, nasz interes, nasze sprawy, naszą wizję.

A teraz wszędzie rozwijają czerwony dywam.

Dodajcie 2+2.