To ja za każdym razem jak sobie przypominam, że w październiku udało się pogonić pisowców dosłownie w ostatnim możliwym momencie. Już teraz jest straszny burdel ciężki do ogarnięcia, a po czterech kolejnych latach betonowania systemu, obsadzania wszystkich instytucji partyjniakami i wszechobecnej propagandy z mediów orbanizacja Polski zostałaby domknięta na amen. Mariuszek by pegazusował dalej, rachonie udawały dziennikarzy, a setki działaczy oraz ich bezimiennych krewniaków i znajomych ciągnęły hajs ze spółek skarbu państwa. #sejm #bekazpisu #polityka
@lkg1 mielibyśmy już domykanie sądownictwa (nowy dwustopniowy podział sądów i weryfikacja wszystkich sędziów przez NeoKRS), TVN byłby kupowany za mocno zawyżoną cenę przez Orlen, być może też byłaby zmiana ordynacji wyborczej, dalsze niszczenie edukacji przez Czarnka.
@reveh ciekawe czy w brytyjskim pierwowzorze albo amerykańskiej edycji odnotowali ten fakt, że prowadzący polską edycję został speakerem w polskim odpowiedniku Izby Gmin/Izby Reprezentantów i jest jednym z głównych faworytów przyszłych wyborów prezydenckich?
@dd66 nie kartką, tylko ludźmi którzy je wrzucili do urn
Możesz sobie wyobrazić co by się działo, gdyby PiS grzebał przy wyniku wyborów. Podpowiem, że strajk kobiet i marsz miliona serc to byłby przy tym mały pikuś.
Już teraz jest straszny burdel ciężki do ogarnięcia, a po czterech kolejnych latach betonowania systemu, obsadzania wszystkich instytucji partyjniakami i wszechobecnej propagandy z mediów orbanizacja Polski zostałaby domknięta na amen. Mariuszek by pegazusował dalej, rachonie udawały dziennikarzy, a setki działaczy oraz ich bezimiennych krewniaków i znajomych ciągnęły hajs ze spółek skarbu państwa.
#sejm #bekazpisu #polityka
źródło: Clipboard01
Pobierzźródło: 4e006d8994e07689131acaea92bde0ad
PobierzA najbardziej tragiczne, że jak by Tusk nie wrócił z Brukseli to by mogło się nie udać.
@reveh: dzięki Panu Simonowi Cowell w Polsce została obroniona demokracja xD
źródło: Simon_Cowell_in_December_2011
PobierzA nie Sorosa?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie niedługo wymyślą kogoś nowego XD.
Pokonaliście dyktatora kartką wyborczą, a on grzecznie oddał władze, a powołana przez niego neo - izba SN uznała ważność wyborów.
Możesz sobie wyobrazić co by się działo, gdyby PiS grzebał przy wyniku wyborów. Podpowiem, że strajk kobiet i marsz miliona serc to byłby przy tym mały pikuś.
Gdzie tu wygrana?