Aktywne Wpisy
LSkiper +1536
Nie wiem co mnie skłoniło aby pisać takie rzeczy na portalu ze śmiesznymi obrazkami, ale trudno. Jakoś muszę to z siebie wyrzucić.
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
adreno420 +4
Mieszkam w Warszawie, da się teraz pojechać w góry na wielosezonach, chciałbym z różową do zakopanego. Auto golf 5.
#motoryzacja #samochody #zakopane #warszawa
#podroze
#motoryzacja #samochody #zakopane #warszawa
#podroze
Plusy:
- Praca tutaj jest i to widać. Ludzie mają inne podejście do pracy, jakby luźniejsze. Jeżeli chodzi o zarobki to na start tutaj mam tyle ile u siebie bym nie dostał.
- Usługi, czyli wszystko i nic. Rozwinięta gastronomia w dobrych cenach. Każdy znajdzie coś dla siebie, a jednocześnie latał trafić na typowy scam. Tak samo fryzjerzy, barberzy, i inni.
- Szeroki dostęp do usług medycznych. Skończyły się wycieczki od miasta do miasta w poszukiwaniu specjalisty.
4) Ceny. Myślimy, że duże miasto = wysokie ceny, ale jest przeciwnie. Przez to, że jest dużo konkurencja kebsa mozna kupic za 10 jak i 50 zł. Ceny innych usług 10-20% wyższe niż na Podkarpaciu. Ceny w sklepach podobne, czasem nawet niższe przez to, że nie trzeba się ograniczać do Biedronki czy Lidla.
5) komunikacja miejska. Prawie nie korzystam, nie lubię, u siebie też nie korzystałem, ale trzeba przyznać, że w takim mieście można zapomnieć o samochodzie. Na prowincji samochód 24/7, a tutaj? Sklepy pod nosem, pod blokiem przystanek, zaraz pętla. Do pracy dojade komunikacja, rozowa tak samo. Wysypie się auto to #!$%@?, a w starym mieście? 2 przystanki na krzyż, 5 autobusów.
Minusy:
-korki. Ale to oczywiste. Pierwsze kilka dnia to dla mnie była inna rzeczywistość, że kilka km można pokonywać godzinę. Człowiek po czasie się przyzwyczaja, ale no.
- styl jazdy kierowców, piesi, cały ruch. Oczy dookoła głowy. Piesi nie patrzą jak idą, gdzie idą. Trzeba strasznie uważać na drodze bo każdy się #!$%@?, gloviarze #!$%@? jak #!$%@? jacyś, ostatnio jeswn by mi się #!$%@?ł w dupę. Autobusy, tramwaje, jeden wielki #!$%@?.
- tempo życia. Czuć różnicę jeśli chodzi o życie. Tam wszystko było jakieś wolniejsze, po pracy człowiek miał więcej czasu dla siebie, tufaj? Godzina w korku wracając z pracy, później zakupy które trwaaaaja, powrót i mamy noc, trzeba iść spać bo rano do pracy.
- ceny mieszkań. Tutaj musimy dać X2 tyle za ile idzie teraz nasze stare mieszkanie.
Czy żałujemy decyzji? Nie. Czy kiedyś wrócimy na Podkarpacie? Mam szczerą nadzieję, że nie.
#przeprowadzka #podkarpacie #mieszkanie
@zielony_goblin: Daj mi adres gdzie w Krakowie można kupić kebaba za 10 zł, już jestem ubrany i gotowy do wyjścia xD
@humun: tzn? w która stronę byłaby różnica?
@Just_Jump w wawie bywałem że względu na starą pracę i nie, to miasto nie jest totalnie dla mnie więc rozumiem o czym piszesz
@humun no różnica jest kolosalna
Powodzenia na nowej drodze życia ;)
@zielony_goblin: dalej tak źle w Rzeszowie? Nie byłem tam od 2019, ale zawsze mi się wydawało że jest tam od cholery inwestycji naokoło
@Gavilar miasto ładne, ale co z tego skoro nie ma pracy? W samym Rzeszowie gówno, jasionka ratuje sytuację, ale tam też ciężko jak nie jesteś jakimś inżynierem
@humun ano tak, miasto dobre
@Gavilar: Ja uciekłem jakiś czas temu z Krosna na Sląsk. O Rzeszowie, że się tak zajebiście rozwija to słysze od 20 lat. Wiesz czemu się rozwija? Bo tam warto inwestować - będą #!$%@?ć ludzie na taśmie 4 brygadówkę za najniższą.