Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Posiadanie kredytu hipotecznego potęguje negatywny wpływ wszystkich Twoich potknięć finansowych, nieprzewidzianych i nieprzemyślanych wypadków. W każdej sferze życia.

Przykład: wydałeś 2 razy w miesiącu po 15 złotych na składniki do obiadu, które straciły ważność. Oraz w tym samym miesiącu zapomniałeś anulować jakiejś subskrypcji, przez co straciłeś dodatkowo 19 złotych.

Łącznie jest to zmarnowane 49 złotych. Wyobraźmy sobie, że każdego miesiąca zmarnujesz taką kwotę i wychodzi 588 złotych. I tylko tyle, wydawałoby się. Ale gdy masz kredyt, to matematyka jest zupełnie inna.

Gdybyś uważał bardziej, to uniknąłbyś zmarnowania tych pieniędzy i mógłbyś nadpłacić nimi kredyt.

Mając 300 000 zł i 20 lat pozostałych do spłaty na 7,5% rata wynosi 2 416,78 zł. Nadpłacając i skracając kredyt tymi 588 złotymi skracasz okres kredytowania o więcej niż jedną ratę. I zapłacisz 2033,68 zł samych odsetek mniej. Oraz oczywiście całe 588 złotych preznaczasz na kapitał.

Czyli, marnując 49 złotych miesięcznie na nieprzemyślane wydatki, wcale nie tracisz 49 złotych miesięcznie. Tracisz 2621,68 złotych w skali roku.

KAŻDY NIEPRZEMYŚLANY WYDATEK BOLI PONAD 4 RAZY BARDZIEJ. Bo jest Twoją utraconą szansą na zmniejszenie długu i uniknięcie odsetek, co odbije się w przyszłości.

#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt #oszczedzanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
@mirko_anonim: A jakbyś jeszcze inwestował te pieniąze, za które lejesz niepotrzebnie benzyne do auta, kiedy możesz 40km dziennie przejechać rowerem za darmo. W skali całego kredytu pewnie skróciłbyś okres jego spłącania o conajmniej połowę. Mozna też kupować chleb baltonowski w biedronce za 2zł zamiast wiejskiego za 10 zł. Przemnażając przez cały rok..... itd... itd... Spłacanie kredytu spłacaniem kredytu, ale żyć też trzeba normalnie, a nie biczować się za każdą #!$%@?ą złotówkę.
@mirko_anonim: chyba chcesz sobie usprawiedliwiać w ten sposób decyzję o nie wzięciu kredytu.
Oczywiście, że można tak to przeliczać, ale to prosty sposób do szaleństwa. Bez kredytu mógłbyś podejść do sprawy identycznie, tylko że zamienić nienadpłacony kredyt na niezainwestowany kapitał. Z pewnością jest grupa ludzi, których kredyt gniecie i muszą oglądać każdą złotówkę z dwóch stron przed jej wydaniem, natomiast nie jest to regułą. Ludzie muszą gdzieś mieszkać i dla większości
Anonim (nie OP): > Czyli, marnując 49 złotych miesięcznie na nieprzemyślane wydatki, wcale nie tracisz 49 złotych miesięcznie. Tracisz 2621,68 złotych w skali roku.
@OP: Proponuję korepetycje z matematyki ze szczególnym uwzględnieniem mnożenia i procentów. Trochę za dużo tych cyfr ci wyszło.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów