Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Żyje 3 lata ze swoją narzeczoną, kobieta lat 36. Ja 30. Ona według mnie zachowuje się już słabo. Ciągle wyrzuca wszystko na ziemie, muszę po niej zbierać, zostawia papierki, opakowania zamiast wyrzucić do kosza, ogólnie lubi robić bałagan, który ja codziennie za nią sprzątam. Ale nie tu jest pies pogrzebany. Ona by chciała chyba tylko życie ze mną, nie wiem, bo jej wygodnie?, bo jej opłacę rachunki, bo jej opłacam różne wydatki, a nawet jedną ratę! (mieszkamy u mnie w mieszkaniu, własnościowym). Półtorej roku temu uzgodniliśmy, że będziemy robić dziecko, weźmiemy ślub (kościelny). Ona jest strasznym leniem, jak ja nie pójdę do jubilera, nie pokażę, nie kupie to ona nie weźmie tego ślubu. Najbardziej boli mnie, że chciałbym mieć już rodzinę z nią, mimo uzgadniania teraz wymyśla, boi się, straszy, że owszem będziemy się starać za ten miesiąc w umówionym terminie, ale ona nie będzie chciała zajmować się tym dzieckiem. Wiem że mówi nieprawdę bo chce sobie jeszcze w wygodzie pożyć, ale nie będę czekał w nieskończoność. W dodatku obraziła mnie kilka dni temu (bo lekko łysieje) mimo swojego wieku, to powiedziała że wstyd ze mną byłoby się pokazać. Odpowiedziałem wtedy jej, że skoro tak uważasz to jak nie chcesz dziecka, rozstaniemy się, a ja zrobię przeszczep, poopłacasz sobie sama wydatki i figa z makiem na drogę! Obraziła się, ale powiedziała że będziemy się starać. Owszem powiecie mi, fajnie iść na kompromis, ale jak mam patrzeć na osobę którą kocham, budzę się codziennie i widzę w niej osobe z którą nie mamy wspólnego celu? Musiałem się wyżalić, dlatego nie wiem co zrobię, za długo szedłem na kompromis :( Pewnie pod naciskiem zrobimy te dziecko, ale jak słyszę co ona potrafi do mnie mówić... Chyba zabijam jej wizję życia, mimo ustaleń. Co byście zrobili na moim miejscu? Oboje nie mamy znajomych i mimo to jak tu wygląda, to po za tym okazujemy sobie czułość i się wspieramy. #dzieci #zwiazki #slub #kiciochpyta



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 15
@mirko_anonim: jeśli to nie jest bait to powiem tak: chłopie, co ty robisz w ogóle? Przecież jak zrobisz sobie z nią dziecko to już pozamiatane będzie, bo siłą rzeczy, nawet na wypadku rozwodu, będziesz w jakiś sposób związany z tą kobietą. Serio chcesz do końca życia robić na księżniczkę która nie potrafi papierków wyrzucić do kosza? Weź znajdź sobie normalną fajną babę i zostań jej mężem, a nie parobkiem. Baba ma
@mirko_anonim: OPie, ja rozumiem mieć szacunek do innych, plany i marzenia, ale miej przede wszystkim szacunek do samego siebie. Widzisz że nie wygląda to kolorowo już teraz, wszystko musisz robić sam, samemu starać się o ślub, gdzie tak naprawdę sakrament małżeństwa to związek dwoje ludzi i inicjatywa powinna wychodzić z dwóch stron, to to nie ma sensu, a jak dojdzie do tego dziecko to będzie jeszcze gorzej. Wystarczy że sprzątasz już
@mirko_anonim: dałeś sobie wejść na głowę... Nie masz swojej ramy. Spakuj ją i nara. Tyle kwiatu to pół światu a trzy czwarte uja warte.
Polecam poznać lepiej siebie i nie być pantoflem bo w najlepszym razie z kaszojadem i nią skończysz z depresją. A w najgorszym to na gałęzi a ona sprowadzi sobie do Twojego mieszkanka kolejnego.
@mirko_anonim: kochasz w tej relacji to tylko Ty. wziąłeś sobie dziecko koło którego trzeba się zajmować i jeszcze myślisz o dzieciach i ślubie. weź się otrząśnij chłopie. Dajesz sobie pluć w ryj i jeszcze się uśmiechasz.

Ja bym ją zostawił skoro były rozmowy żyjecie razem i nic się nie poprawiło.
@mirko_anonim: dobrze jestes jebniety ze soba tak dajesz pomiatac, to twoja pierwsza kobieta w zyciu? Brzmisz jak #!$%@? ktora pierwszy raz zamoczyla w wieku 30 lat isie zakochala bez pamieci w lasce ktora jest z toba dla $$$ albo z braku laku, nie wiem w sumie wyjebongo :D hajtaj sie z nia i rob dziecko. Milego zycia
Ty praktycznie nie masz żadnego plusa z bycia z nią , ani młoda , ani miła , ani zaradna , wkopales się w najgorsze co może być
Niech się obraża do woli spakuj walizy i za drzwi póki się nie wpakujesz w horror
Ps ona ma 36 lat za rok to już nie będzie pewnie nawet mogła mieć dziecin
Rzadko kiedy bywam taka zbulwersowana ale starsza babka znalazła sobie gnojka frajera żeby
To się starej babie udało w życiu

Tak jej się udało a ty będziesz płakał , że inni mają młode mile zaradne a ty będziesz miał starego brudasa który cię okłamał że chce mieć dzieci


@Linnior88: zazdrość aż się wylewa uszami
no nie udało się tobie tłuścioszku
ani młoda, ani miła, ani zaradna